Przemierzając drogi życia, na pewno spotkałeś się z doświadczeniem, które znane jest pod nazwą kryzys. Jest ono inne od wielu wydarzeń dziejących się w codzienności, zarówno pod względem intensywności przeżyć, jakie mu towarzyszą, jak również pod względem wielkości zmian, jakich dokonuje w misternie ułożonym przez ciebie porządku życia.
Zdarza się, że zajęty sobą i problemami wypełniającymi życie nie zauważasz mijającego bezpowrotnie czasu. Godziny, minuty i sekundy płyną wartko jak wody strumienia, unosząc cię ze sobą. Czasami skupiony jesteś nad ulotnym szczęściem, które przynosi chwila, innym razem liczysz bolesne doświadczenia. Każdy odcinek czasu jest darem jednorazowym.
Święty Paweł uświadamia nam, że każdy człowiek jest świątynią Boga: "Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? Świątynia Boga jest święta, a wy nią jesteście" (1 Kor 3, 16-17). Ta duchowa świątynia ma swoje filary, na których się wspiera.
Naukowcy mówią o niepowtarzalnym kodzie genetycznym i liniach papilarnych na twoich palcach. Te zewnętrzne znaki są dostrzegalnymi śladami odmienności cechującej twoją duchową naturę. W jej głębiach skrywa się największa tajemnica - zdolność modlenia się.