Dzisiaj złapałam się na tym, że trochę tak. Zatroskani o mnie ludzie, pytali czy wszystko w porządku, a ja w odpowiedzi mówiłam, że krótkie te święta […]
Mieliśmy z Dawidem mało lat. Często, a właściwie to chyba zawsze, mocno łobuzowaliśmy. Kiedy przychodził wieczór, dostawaliśmy jeszcze więcej mocy, jakby ktoś w nasze małe ciałka […]
Siedziałam ostatnio w Kanie z Maryją i z Jezusem. Przyglądałam się Im, wsłuchiwałam, poznawałam. Potem się zorientowałam, że przecież ta Ewangelia objęła swoim patronatem “Mówię Tak” […]
Podarte białe rajstopki, kwiecista spódniczka, skaczące wesołe kucyki z kolorowymi gumeczkami, berek w przemyskim Rynku, wielki upał. Lubiłam procesje Bożego Ciała. Tata kupował wielką ilość lodowych […]