Trudno jest mówić o sprawach duszy, o działaniu Boga w człowieku. Trudności mieli sami mistycy. Nawet tej miary, co św. Jan od Krzyża, św. Teresa od Jezusa, św. Teresa od Dzieciątka Jezus, którym Kościół nadał tytuł doktora. Często, chcąc innym przybliżyć, to, czego Bóg dokonywał w nich, uciekali się do symbolów.