28 sierpnia

Pan Bóg, który zna nagrody, jakie zachowuje dla swoich przyjaciół, często każe im zdobywać swoje skarby za cenę ofiar.
św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza

Przyjaźń i cierpienie wiąże nierozerwalna więź, której tajemnica jednych gorszy i bulwersuje, a innych coraz bardziej pociąga i fascynuje. O prawdziwej przyjaźni nie można mówić bez cierpienia. Ono jest dla przyjaźni sprawdzianem, jakby stemplem, który zaświadcza, że jest pochodzenia królewskiego i została uznana za bardzo cenną. Przeszła próbę. Już biblijny mędrzec mawiał: ”Przyjaciela nie poznaje się w pomyślności” (Syr 12, 8), ”Przyjaciel kocha w każdym czasie” (Prz 17, 17), a więc i w doświadczeniu cierpienia. Cierpienie zaś, jeśli nie chce pozostać pustym i tragicznym doświadczeniem ludzkiej egzystencji, musi otworzyć się na wymogi przyjaźni. To prawdziwa przyjaźń nadaje mu sens, ukazując, jak wielką wartość może mieć dla tego, kto cierpi, i dla tego, za kogo jest ofiarowane. Cierpienie jest sprawdzianem i jednocześnie ceną przyjaźni najprawdziwszej.


Odeszli do Boga w Karmelu

1944 † bł. Alfons Maria od Ducha Świętego (Mazurek)
1983 † o. Jan Chryzostom od Wniebowzięcia NMP (Żurek)