19 kwietnia

Czystość jest najpiękniejszą cnotą, którą Jezus szczególnie ukochał. (...) Jezus bowiem nie może skazać na życie z dala od siebie duszy czystej, która zawsze czuwała nad sobą.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej

"Bóg jest święty po trzykroć święty. Jak mamy sobie wyobrazić tę świętość? Nietrudno nam wyobrazić sobie człowieka świętego. Przychodzą nam na myśl obrazy różnych świętych, których może ktoś nawet spotkał osobiście. Ale jak może wyglądać pełnia wszelkiej świętości? Pismo św., mówiąc o Bogu, nazywa Światłością świata. Światło jest czyste, oświeca wszystko wokół i czyni je bardziej widocznym. Ludzie nie przyjęli tego Światła, mimo że przyszło do swoich. Żyli w ciemności, w której dużo rzeczy jest niewidocznych. Ktoś, kto przez całe życie udawał kogoś innego, bo chciał się przypodobać, boi się stanąć w świetle i zobaczyć siebie takim, jakim jest naprawdę. Wynika stąd coś jeszcze. Życie wieczne jest w pewnym sensie kontynuacją, intensyfikacją życia doczesnego. Jeśli ktoś całe życie żył w prawdzie, chodził w światłości, odchodząc z tego świata pójdzie w kierunku światła. Będzie się czuł do Niego podobnym. Natomiast ci, którzy całe życie żyli w ciemności, pogrążą się w niej jeszcze bardziej, by nie zobaczyć, jak bardzo są brudni i nieczyści. Chciejmy iść w stronę blasku słońca Bożej miłości już teraz, żyjąc jeszcze na ziemi, by to światło przygarnęło nas do siebie w wieczności.


Odeszli do Boga w Karmelu

1652 † m. Teresa od Jezusa (Marchocka) 2006 † o. Bronisław od św. Rodziny (Tarka)