18 maja

Na tej ziemi, gdzie wszystko się zmienia, jedno tylko pozostaje niezmienne: postępowanie Króla niebios ze swoimi przyjaciółmi.
św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza

Gdy w trudnych czasach reformy zakonu karmelitańskiego ojciec Jan od Krzyża został uwięziony przez swoich współbraci, matka Teresa od Jezusa napisała w liście z 1578 roku do ojca Gracjana: ”Okrutnie traktuje Bóg swoich przyjaciół. W rzeczywistości jednak nie czyni im nic złego, przecież tak samo postąpił ze swoim Synem”. Wcześniej Bóg Ojciec dał jej zobaczyć w ekstazie swego ukrzyżowanego Syna i powiedział: ”Tak traktuję swoich przyjaciół”. Na co Teresa odpowiedziała: ”Mój Boże, dlatego masz ich tak niewielu!”. O wszystkich Bożych przyjaciołach wiadomo, że dużo cierpieli. Wiadomo też, że żaden z nich nie wyparł się przyjaźni z Bogiem pomimo prób, przez jakie przyszło mu w życiu przejść. Mamy pewność, że w wieczności, w którą już weszli, są szczególnie pięknymi i kochanymi przez Boga istotami. To do nich odnoszą się wymowne słowa zapisane przez Mędrca: ”Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności. Po nieznacznym skarceniu dostąpią dóbr wielkich. Bóg ich bowiem doświadczył i znalazł ich godnymi siebie. Doświadczył ich jak złoto w tyglu i przyjął ich jak całopalną ofiarę” (Mdr 3, 4-6).


Odeszli do Boga w Karmelu

1970 † br. Hilarion od św. MN Teresy (Sielicki)
1982 † o. Klemens-Maria od św. MN Teresy (Dziewoński)