Przyjaźń duchowa

Ledwie opuściłam szkołę, Pan dał mi prawdziwą przyjaciółkę, której imienia nie ujawniam, a by jej nie narażać. Mamy te same ideały, te same odczucia i zamiłowania, a nawet taki sam charakter. U nas wszystko jest wspólne. Dzielimy się najbardziej osobistymi myślami. Codziennie zachęcamy się i umacniamy wzajemnie, ab bardziej i więcej należeć do Boga.

D 45

Myślę, że ten fragment z Dzienniczka św. Teresy od Jezusa z los Andes podpowiada nam, w jaki sposób zbalansować potrzebę samotności i milczenia ze spotkaniami z przyjaciółmi. Możemy mieć bowiem taką pokusę – a zdarza się to szczególnie na początku naszej relacji z Bogiem – ten etap można spokojnie nazwać zakochaniem – żeby porzucać wszystko. A skoro usłyszeliśmy gdzieś, że trzeba dbać o samotność i milczenie w swoim życiu, to uciekamy od towarzystwa innych. A życie św. Teresy pokazuje nam, że niekoniecznie jest to dobra droga. Oczywiście milczenie jest konieczne na drodze modlitwy, ale już św. Teresa od Jezusa z Awila podkreślania bardzo mocno, jak ważne dla osób, które chcą się modlić regularnie, są przyjaźnie. 

Po pierwsze sama z resztą miała grupę przyjaciół, z którymi mogła poruszać w rozmowach tematy dotyczące modlitwy i bycia z Bogiem. To dokładnie ta sama myśl, o której pisze młoda chilijka w swoim Dzienniku. On również miała taką osobę, z którą mogła porozmawiać o swoich problemach na modlitwie. Obie dzieliły te same pragnienia. Mogły się nawzajem motywować do coraz większego starania. Czy to nie jest prawdziwa miłość przyjaźni – właśnie taka, która pragnie dobra tej drugiej osoby. Takie przyjaźnie są bardzo cenne, ponieważ prawdziwi przyjaciele nie obawiają się zwrócić sobie uwagę wtedy, kiedy drugi pobłądził. Potrafią zachęcić do dalszego rozwoju.

Poza tym św. Teresa od Jezusa z Awila mówiła, że im bardziej kto postąpił na drodze modlitwy wewnętrznej, tym bardziej jest ludzki, skory do rozmowy, naturalny i potrafi wchodzić w relacje. To również powinna być dla nas wskazówka, że przyjaźnie i relacje z bliźnimi najczęściej nie są dla nas przeszkodą w naszej relacji z Bogiem. Widać to dobrze w życiu św. Teresy od Jezusa z los Andes. Jej relacje z bliskimi, rodziną i przyjaciółmi były bardzo bliskie i dojrzałe. I można spokojnie powiedzieć, że nie przeszkodziło w tym nawet wstąpienie do Karmelu. Ona nadal podtrzymywała relacje z innymi, prowadziła ich do Jezusa i sama pozwalała się do Niego przez nich prowadzić. Każdy bowiem, kto zbliża się do Boga na modlitwie, staje się coraz bardziej otwarty i naturalny w relacjach z bliźnimi.

o. Marcin Fizia OCD


Zobacz wcześniejsze wpisy:

19 kwietnia 2024

Nieadekwatne osądy

Gniew był tak wielki, iż wydawało się, że oszalałam. Powodem było to, że moja siostra i kuzynka, które z nami były, nie chciały się z nami kąpać, gdyż byłyśmy bardzo małe. [...]
12 kwietnia 2024

Prawdziwe rany miłości

"Jakże mogłabym przynieść większą chwałę Bogu, jeśli nie oddając Mu się całkowicie, wykorzystujące moje zdolności, zarówno intelektualne, jak i moralne na to, by Go poznawać i kochać? On zasługuje na to, co najlepsze i najpiękniejsze."
5 kwietnia 2024

Wykorzystywanie darów i talentów

"Jakże mogłabym przynieść większą chwałę Bogu, jeśli nie oddając Mu się całkowicie, wykorzystujące moje zdolności, zarówno intelektualne, jak i moralne na to, by Go poznawać i kochać? On zasługuje na to, co najlepsze i najpiękniejsze."
20 kwietnia 2021

Być towarzyszem Jezusa

Wielu już dawało różne przepisy dotyczące doskonałości. Już w czasach Jezusa byli tacy, dla których sprawa doskonałości była bardzo istotna [...]
30 marca 2021

Nie można kochać, jeśli się nie pozna

Św. Teresa z Awili pisała, że prawdziwa modlitwa to ciągle na nowo podejmowana relacja przyjaźni z tym, o którym wiemy, że nas kocha. Jest to bardzo trafna definicja z wielu powodów [...]
23 marca 2021

Bóg jest źródłem i celem

Niesamowita jest ta intuicja tej młodej Chilijki. Potrafiła spojrzeć na swoje życie i na życie wszystkich ludzi na ziemi niejako z zewnątrz [...]
16 marca 2021

Jak walczyć ze słabością?

Pierwszą cnotą – jak myślę jest czystość. Staraj się jak najszybciej oczyszczać ze swych [...]
9 marca 2021

Posiadać wszystko nie pragnąc niczego

Ofiary, którym się poddaję, nie są ofiarami, miłość wszystko czyni słodkim i lekkim. Kocham i w miłości pragnę przeżyć całe moje życie [...]
2 marca 2021

Dziwna zależność

Z każdym dniem, Wielebna Matko, myślę więcej o Karmelu i goręcej pragnę, by zamknąć się w tym „małym niebie”. Teraz muszę przestawać z ludźmi tego świata [...]
23 lutego 2021

Miłość czyli wierność podjętym wyborom

To znaczy kochać Boga. To znaczy żyć, odpowiadając na tę nieskończoną, Boską miłość. Gdy w swoim obowiązku natrafisz na jakąś trudność, myśl o tym, że Bóg na Ciebie patrzy i że widzi Twoją niechęć do czynu, mierzy Twoją miłość [...]
16 lutego 2021

Pozwolić się pokochać

Zapewniam Cię, że czasem chciałabym umrzeć, bo życie jest dla mnie nie do zniesienia, gdy widzę, że On mnie kocha, a ja Go obrażam. Wygląda na to, że Go nie kocham, bo miłość objawia się w czynach  [...]