Symbole Teresy: Ostre wertepy


Niechże nam ta pewność będzie pobudką, nie byśmy miały cofać się wstecz, lecz byśmy tym raźniej postępowały naszą drogą, tym lepiej się spodobały Boskiemu Oblubieńcowi naszemu i tym prędzej Go znalazły; byśmy na przyszłość nie dawały miejsca niepokojom i trwogom, ale byśmy raczej odważnie i mężnie szły naprzód po tych stromych i ostrych wertepach, jakimi są drogi tego życia. W końcu, bowiem, idąc naprzód w pokorze, przez miłosierdzie Boże dojdziemy do onego miasta Jeruzalem, kędy w porównaniu z rozkoszą tam nam zgotowaną, niczym i wspomnienia niegodnym będzie się nam wydawało wszystko, cokolwiek tu ucierpieliśmy.

(F 4,4)

To może zadziwiać, ale właśnie święci, mistycy byli pełni realizmu życiowego. Tak patrzyli na świat, siebie samych i drugiego człowieka. Widzieli wszystko w prawdzie. Trafnie oceniali też kondycję tego, co ziemskie. Ziemia i życie doczesne jest tylko pielgrzymką, drogą do Boga. Królestwo Boże, do którego zdążamy jest nie z tego świata, jest całkowicie inne, niż to, co ziemskie. Zatem nie może dziwić fakt, że podczas tej wędrówki napotykamy, wyboje wertepy, przeszkody, które musimy pokonywać. Gdy uporamy się z jednymi, niespodziewanie, niczym spod ziemi, wyrastają kolejne. Tak to już jest, taki jest los ludzi na ziemi. Jak zatem mamy się zachować, jak iść przez ziemię, będąc świadomi tylu niebezpieczeństw, wertepów? Tak samo, jak podczas wędrówki górskiej. Trzeba iść uważnie, zachować czujność i rozwagę, ale przede wszystkim mężnie i ufnie postępować naprzód. Mówi się często, że góry, przyroda, z uwagi na szybko zmieniającą się aurę, uczą pokory. To prawda. Zatem, ten dojdzie do celu, kto nie będzie liczył przesadnie tylko na własne siły i umiejętności, ale pokornie otworzy się na pomoc innych, a przede wszystkim Boga i Jego łaskę. Inaczej, nie tylko nie dojdzie, ale jak to jest w życiu duchowym, kto nie postępuje naprzód, ten się cofa. O tym niebezpieczeństwie mówi św. Teresa w bardzo dosadnych, dobitnych słowach, stwierdzając, że ci, którzy schodzą z tej drogi w obliczu spotkanych niebezpieczeństw, cofają się wstecz. Poprzez ten błąd językowy tzw. pleonazm, przestrzega wszystkich, że kto przestaje dążyć do niebieskiego Jeruzalem, czyli iść naprzód, oddala się od celu swojego życia i sprzeniewierza się powołaniu, które wyznaczył mu Pan Bóg i dla, którego nas stworzył.

br. Tomasz Kozioł OCD

fot.unsplash.com

Zobacz pozostałe Symbole Teresy: