Cud do beatyfikacji Rodziców św. Teresy, Ludwika i Zelii Martin

Cuda przedłożone Stolicy Apostolskiej i kanonicznie zatwierdzone do gloryfikacji najnowszych Świętych i Błogosławionych Karmelu Terezjańskiego

o. Szczepan Praśkiewicz OCD

Cud zatwierdzony do beatyfikacji Rodziców św. Teresy od Dzieciątka Jezus, Ludwika i Zelii Martin

Dnia 25 maja 2002 r., urodził się Piotr Schilirò. Przyszedł na świat w szpitalu św. Gerarda w mieście Monza koło Mediolanu, jako piąte dziecko Waltera i Adeli z domu Leo. Z powodu poważnej niewydolności oddechowej przewieziono go natychmiast z sali porodowej na oddział intensywnej terapii, gdzie został umieszczony w inkubatorze i podłączony do respiratora. Stan jego ustawicznie się pogarszał i 3 czerwca lekarze stwierdzili zagrożenie życia. Rodzice wezwali znanego im od dawna o. Antoniego Sangalli, karmelitę bosego z klasztoru w Monza, aby ochrzcił dziecko przynajmniej z wody. Tak się też stało. W dniu 6 czerwca lekarze za zgodą rodziców dokonali diagnostycznej biopsji niemowlęcia. Diagnoza wykazała całkowity niedorozwój płuc. Lekarze poinformowali rodziców, że należy spodziewać się najgorszego i że pośmiertnie zostaną pobrane materiały do dalszych badań, które pozwolą na sprecyzowanie diagnozy. Równocześnie o. Antoni zaproponował rodzicom odprawienie nowenny do Sług Bożych Ludwika i Zelii Martin. Państwo Schilirò chętnie podjęli inicjatywę, prosząc jednocześnie swoją liczną rodzinę i znajomych o przyłączenie się do nich w modlitwie, udostępniając wielu osobom tekst nowenny. Nad łóżeczkiem Piotrusia został też powieszony obrazek przedstawiający małżonków Martin. Gdy rozpoczęto nowennę, lekarze ze zdumieniem stwierdzali, że stan dziecka w niewytłumaczalny dla nich sposób nie pogarsza się. Rodzina i przyjaciele rozpoczęli więc drugą nowennę. Dnia 13 czerwca, po odmówieniu różańca, także o. Sangalli ponowił prośbę do świątobliwych Rodziców św. Teresy – Ludwika i Zelii Martin, o uzdrowienie Piotrusia, jeśli jest to zgodne z wolą Bożą. Od tego dnia, lekarze zauważyli, że stan zdrowia maleńkiego pacjenta nie tylko nie pogarsza się, ale że zaczął się on nagle poprawiać, a 29 czerwca, w dniu jego imienin pojawiły się symptomy wyraźnego polepszenia, tak iż 2 lipca chłopczyk został odłączony od respiratora, a 27 tego samego miesiąca opuścił szpital. Liczył wtedy trzydzieści trzy dni.

W święto Podwyższenia Krzyża św., 14 września odbyła się ceremonia uzupełniająca obrzęd chrztu świętego Piotrusia, która zgromadziła w kościele ok. 400 osób, dziękujących Panu Bogu za jego wyzdrowienie za przyczyną Rodziców św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Od 31 grudnia 2002 do 3 stycznia 2003 r., rodzina Schilirò z siedmiomiesięcznym Piotrusiem i o. Sangalli przebywali w Lisieux, aby podziękować tam za wstawiennictwo Sługom Bożym Zelii i Ludwikowi Martin i by modlić się o ich wyniesienie na ołtarze.

O uzdrowieniu niemowlęcia rodzice wraz z o. Antonim poinformowali Kurię Arcybiskupią w Mediolanie i miejscowy arcybiskup, kardynał Dionigi Tettamanzi ustanowił trybunał w celu kanonicznego zbadania tego niewytłumaczalnego z punktu widzenia wiedzy medycznej uzdrowienia.

Już 10 czerwca 2003 r., po przesłuchaniu dziesiątków świadków, w tym siedmiu lekarzy, w kaplicy arcybiskupiej w Mediolanie, w obecności postulatora zakonu karmelitów bosych – o. Symeona od Świętej Rodziny, biskupa pomocniczego diecezji Bayeux i Lisieux – Guy Gauchera, rodziny Schilirò z trzynastomiesięcznym Piotrem, licznymi przyjaciółmi i krewnymi, zakończyło się dochodzenie diecezjalne w sprawie domniemanego cudu i akta sprawy wraz z dokumentacją kliniczną przekazano do Stolicy Apostolskiej.

Badania dokonane w Rzymie, zarówno przez lekarzy jak i przez teologów, jakkolwiek trwały długo, bo równe 5 lat, potwierdziły niewytłumaczalność uzdrowienia z naukowego punktu widzenia, przypisując je wstawiennictwu świątobliwych Rodziców św. Teresy od Dzieciątka Jezus, co potwierdził dekret papieski Benedykta XVI z 3 lipca 2008 r., uznający je za cud do ich beatyfikacji (1). Uroczystości beatyfikacyjne odbyły się w Lisieux 19 września 2008 r., i oczywiście nie zabrakło na nich ani Piotrka z rodzicami, ani o. Antoniego Sangalli.


(1) Acta Apostolicae Sedis, 101 (2009) 610-612.