Z naszego krakowskiego studentatu

W ostatnim czasie kilka szczególnych wydarzeń dopełniało codzienności wspólnoty studentatu. Trzon naszego życia stanowią elementy planu codziennego, ale od tego odchodzą pewne gałązki wyjątkowych sytuacji.

Luty to miesiąc, w którym wiedzę każdego studenta, oczywiście i naszą weryfikowały egzaminy i zaliczenia sesji egzaminacyjnej. Batalia nie była prosta, jedni musieli stoczyć więcej potyczek drudzy mniej, ale tak czy inaczej każdemu z nas udało się zamknąć semestr pozytywnie. Po trudach semestru udaliśmy się na wypoczynek do Kluszkowiec, gdzie przyjęła nas wspólnota naszych współbraci, w tamtejszym klasztorze. Każdy dzień zaczynaliśmy wspólną wspólną mszą świętą. Jedni bawili się w piechurów, zdobywców pobliskich szczytów górskich, takich jak Turbacz, Lubań czy Trzy Korony, inni w mistrzów patelni zakonnej umilając reszcie braci dzień pysznymi posiłkami. Dzieliliśmy też czas przy planszówkach i herbacie czy filmie. Podczas wyjazdu odwiedziliśmy także siostry Karmelitanki Bose w Zakopanem, gdzie przy okazji udało się zrobić przechadzkę po Dolinie Kościeliskiej. Niestety zachmurzenie nie pozwalały na podziwianie zaśnieżonych szczytów.

Obecnie zaczął się okres Wielkiego Postu i nowy semestr uczelniany. Obraliśmy postanowienie na ten piękny czas jako wspólnota. Oprócz zewnętrznych obwarowań, myślę, że każdy z nas kleryków stara się po prostu szukać Jezusa osobowego we własnym życiu, w prostej codzienności. Z serca prosimy Was o modlitwę, abyśmy się umacniali w powołaniu i zapewniamy o naszym wsparciu modlitewnym.

Bracia Klerycy