Wykorzystywanie darów i talentów

Jakże mogłabym przynieść większą chwałę Bogu, jeśli nie oddając Mu się całkowicie, wykorzystujące moje zdolności, zarówno intelektualne, jak i moralne na to, by Go poznawać i kochać? On zasługuje na to, co najlepsze i najpiękniejsze.

Czasem może pojawić się taka pokusa z naszym życiu duchowym, że skoncentrujemy wszystkie nasze siły na tym, by tylko nie grzeszyć i nie upadać. I oczywiście jakkolwiek dobrą postawą jest to, by starać się nigdy nie wchodzić dobrowolnie w grzech, to wiemy doskonale, że jest to zadanie dla nas niemożliwe do spełnienia. Św. Jan Apostoł napisał przecież: „Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, czynimy Go kłamcą i nie ma w nas Jego nauki.” A Księga Przysłów mówi, że „sprawiedliwy upada 7 razy dziennie.” Jesteśmy słabi i grzeszni, więc trzeba nam z naszymi słabościami walczyć.

To nie oznacza jednak, że wszelkie siły duchowe mamy wykorzystywać tylko na walkę ze złem. Dobrą intuicją wykazała się św. Teresa z los Andes. Największą chwałę Bogu oddajemy wtedy, kiedy wykorzystujemy wszystkie zdolności i talenty, które przecież od Boga otrzymaliśmy, aby się do Niego zbliżyć. Albo – jak sama napisała – aby Go lepiej poznawać i kochać. Z tej racji, że jest On źródłem wszelkiego dobra w naszym życiu, to zasługuje On na to, co najlepsze i najpiękniejsze.

Zatem w codziennej walce z grzechem nie zapominajmy nigdy również o rozwijaniu swoich zdolności i talentów. Byśmy potrafili je wykorzystywać na większą chwałę Boga. Kiedy tak będziemy się o to troszczyć, to nie będzie nam grozić to, o czym Jezus powiedział: „Gdy duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach bezwodnych, szukając spoczynku. A gdy go nie znajduje, mówi: "Wrócę do swego domu, skąd wyszedłem". Przychodzi i zastaje go wymiecionym i przyozdobionym. Wtedy idzie i bierze siedem innych duchów złośliwszych niż on sam; wchodzą i mieszkają tam. I stan późniejszy owego człowieka staje się gorszy niż poprzedni».” Aby to nie stało się i naszym udziałem powinniśmy w te miejsca, w których łaska Boża pomogła nam przezwyciężyć zło, wprowadzać jeszcze więcej dobra. Poznawajmy nasze zdolności i talenty i rozwijajmy je, bo tego pragnie sam Bóg, który jest ich jedynym źródłem.

o. Marcin Fizia OCD

fot.skarbykosciola.pl