Trudna sztuka bycia miłosiernym według Małej Arabki

„Oto co mówi Pan: Jeśli upadniecie, zaraz się upokórzcie, Pan wam przebaczy. Ale oskarżać bliźniego, Bóg tego nie przebacza łatwo.

Jeśli idziecie prostą drogą, Pan mówi: Nie zabraknie wam niczego ani w niebie ani na ziemi.

Chciałbym, żebyście zanim powiecie słowo przeciw bliźniemu, położyły palec na płomieniu. A jednak, trzeba będzie iść w płomieniach przez mniej lub więcej miesięcy i lat, w zależności od tego, jak ciężkie jest przewinienie. Jedno słowo wypowiedziane przez nas jest cięższe od słowa wypowiedzianego przez osobę ze świata.

Poganie też mówią: Boże mój, Boże mój, kocham Ciebie. To nie wystarczy. Wy pokazujecie, że kochacie Pana czynami. Nie ci, którzy mówią Panie, wejdą do Królestwa niebieskiego.

Z powodu miłości źle zrozumianej brakuje nam większej miłości. Oto, na co diabeł nas łapie”

Te słowa wypowiedziane pod natchnieniem Ducha uczą nas fundamentalnej prawdy o konieczności radykalnego zerwania z groźnym nawykiem osądzania bliźniego. Mała Arabka stwierdza, że Bóg może wybaczyć nam wiele, ale osądzania drugiego człowieka nie jest zbyt skory przebaczyć. Każdy osąd to rana zadana Jezusowi w czasie ukrzyżowania. To zabijanie Boga i człowieka. Rada, by wbijać sobie w ciało szpilkę po każdym nierozważnym słowie na temat bliźniego, jest bardzo wychowawcza.

Mała Arabka zachęca nas także do miłowania nieprzyjaciół:

„Miłujcie tego, który wymierza wam policzki, a nie tego, który wam daje pocałunki.

Jeśli się bronisz, kiedy cię policzkują, stracisz wszystko; ale jeśli całujesz tego, kto ciebie uderza, to Pan będzie cię strzegł…”

Tego rodzaju miłość jest szczytem, na który wszyscy podążamy za Jezusem w Duchu Świętym. Kto chce należeć do królestwa niebieskiego powinien na co dzień praktykować taką postawę względem tych, którzy nas prześladują.

o. Bartłomiej Kucharski OCD


sahabetbets10 girişmatbet girişcasibom güncel girişbetgaranti girişmariobet girişonwinbetturkeyjojobetjojobet girişmatbetbetebetholiganbet girişonwin giriş