Rozważanie ojca Dolindo – „Kim jestem dla was?”

Słowa Ewangelii

Jezus udał się ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezareą Filipową. W drodze pytał uczniów: "Za kogo uważają Mnie ludzie?" Oni Mu odpowiedzieli: "Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z proroków". On ich zapytał: "A wy za kogo Mnie uważacie?" Odpowiedział Mu Piotr: "Ty jesteś Mesjasz". Wtedy surowo im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili. I zaczął ich pouczać, że Syn Człowieczy wiele musi wycierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że zostanie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie. A mówił zupełnie otwarcie te słowa. Wtedy Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: "Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz po Bożemu, lecz po ludzku". Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: "Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je".

(Mk 8, 27-35)


Ks. Ruotolo Dolindo, włoski mistyk minionego XX wieku, znany z zadziwiającej postawy zaufania i zawierzenia Jezusowi w każdej sytuacji („Jezu Ty się tym zajmij”), podczas prawie 20 letniego okresu prób i doświadczeń ze strony Inkwizycji (w tym zawieszenia w funkcjach kapłańskich) niejednokrotnie znajdował życzliwe przyjęcie u Karmelitów Bosych i możliwość uczestnictwa w liturgii w ich kościele (Santa Teresa al Museo) w Neapolu. Łączyła go z naszą duchowością ogromna miłość do Najświętszej Maryi Dziewicy i Jej oblubieńca św. Józefa.


Zobacz pozostałe wpisy:

Słowa Ewangelii

Jezus udał się ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezareą Filipową. W drodze pytał uczniów: "Za kogo uważają Mnie ludzie?" Oni Mu odpowiedzieli: "Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z proroków". On ich zapytał: "A wy za kogo Mnie uważacie?" Odpowiedział Mu Piotr: "Ty jesteś Mesjasz". Wtedy surowo im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili. I zaczął ich pouczać, że Syn Człowieczy wiele musi wycierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że zostanie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie. A mówił zupełnie otwarcie te słowa. Wtedy Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: "Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz po Bożemu, lecz po ludzku". Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: "Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je".

(Mk 8, 27-35)


Ojciec Dolindo

Ks. Ruotolo Dolindo, włoski mistyk minionego XX wieku, znany z zadziwiającej postawy zaufania i zawierzenia Jezusowi w każdej sytuacji („Jezu Ty się tym zajmij”), podczas prawie 20 letniego okresu prób i doświadczeń ze strony Inkwizycji (w tym zawieszenia w funkcjach kapłańskich) niejednokrotnie znajdował życzliwe przyjęcie u Karmelitów Bosych i możliwość uczestnictwa w liturgii w ich kościele (Santa Teresa al Museo) w Neapolu. Łączyła go z naszą duchowością ogromna miłość do Najświętszej Maryi Dziewicy i Jej oblubieńca św. Józefa.


Zobacz pozostałe wpisy:

Obrazek wyróżniający: The Sacrament of Ordination - Nicolas Poussin