Patrzeć na świat oczyma Boga…

Człowiek nie potrafi prawdziwie się cieszyć ani prawdziwie się smucić, albowiem nie zna przepaści między dobrem a złem. S 62

Patrząc na świat oczyma Boga jesteśmy w stanie ujrzeć wszystkie sprawy w prawdzie. Niestety, ludzka natura po grzechu pierworodnym nie jest w stanie aż tak jasno oceniać rzeczywistość, w której żyjemy. Tam gdzie widzimy tylko cienką granicę między dobrem a złem, lub tam gdzie ta granica zdaje się zacierać, tam często Bóg wychodzi do nas z oświecającym poznaniem prawdy o naszych czynach. Czy jednak chcemy ją przyjąć?

W Bogu wszystko staje się jasne: widząc nasz grzech natychmiast budzi się w nas żal z powodu zranienia nieskończonej miłości Ojca, którą On ku nam żywi. Patrząc na życie oczyma Boga życie nabiera smaku – chodźmy nieustannie w świetle Jego prawdy.

br. Paweł Franciszek od Ducha Pocieszyciela