Odpust w Berdyczowie

Królowo Ukrainy, uproś nam pokój!

Takie modlitewne hasło towarzyszyło w tym roku obchodom odpustowym w Berdyczowie na Ukrainie. Okoliczności święta były bardzo wyjątkowe. Zamiast tysięcy pielgrzymów – kilkuosobowe reprezentacje wiernych z różnych części Ukrainy. Zamiast wystawnego ołtarza na placu przed murami klasztoru – krypta kościoła, będąca jednocześnie schronem przed ewentualnym atakiem rakietowym. Obawa przed najgorszym scenariuszem z powodu zagrożenia ze strony nieobliczalnego rosyjskiego agresora, a także zaostrzone po niedawnych atakach na obiekty cywilne przepisy, zmusiły nas, gospodarzy sanktuarium, do przeniesienia nabożeństw w bezpieczne miejsce. Na dwa dni przed uroczystościami miał miejsce atak na centrum Winnicy, miasta położonego w odległości około 80 km od Berdyczowa. Zginęli w nim, między innymi, bliscy naszych parafian. Niektóre ciała można było zidentyfikować jedynie za pomocą badania DNA. Tak było w przypadku bliskiej osoby pewnej rodziny z Berdyczowa, która miała przywitać w imieniu parafian Arcybiskupa Mieczysław Mokrzyckiego. Niewielka ilość ludzkich szczątków pozostała z jej ciała – bliscy rozpoznali je po łańcuszku.

W takim tragicznym kontekście przyszło nam organizować święto…

W sobotę, 16 lipca, zaplanowaliśmy początek modlitwy na godzinę 16.30. Z powodu alarmu przeciwlotniczego różaniec odbywał się w krypcie, a uczestnicy, którzy nie zmieścili się, byli proszeni o udanie się do innych schronów. Na szczęście po około godzinie alarm został odwołany jeszcze przed Mszą świętą. Przewodniczył jej Arcybiskup Mieczysław Mokrzycki – Metropolita Lwowski. Był obecny również Arcybiskup Gintaras Grušas – Metropolita Wileński – przewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy. W niedzielę, 17 lipca, od 9.30 trwała modlitwa różańcowa. Na uroczystość przybyli przedstawiciele władz polskich: wicemarszałek Sejmu RP p. Małgorzata Gosiewska oraz pan Sławomir Kowalski z zastępca Dyrektora Departamentu MSZ ds. Współpracy z Polonią i Polakami Zagranicą. Stronę ukraińską reprezentowała Przewodnicząca Departamentu ds. Etnopolityki i Religii, pani Olena Bohdan. Była obecna pani ambasador Chorwacji – Anica Djamic, polscy konsulowie ze Lwowa i Winnicy, przedstawiciele ambasady Słowacji, mer Berdyczowa, przedstawiciele wojennej administracji powiatu. Gościem specjalnym obchodów w Berdyczowie był Arcybiskup Gintaras Grušas. Był obecny nuncjusz Apostolski na Ukrainie Arcybiskup Visvaldas Kulbokas, oraz episkopat Ukrainy.

Dla naszej karmelitańskiej wspólnoty niezwykłym przejawem solidarności było przybycie na odpust do Berdyczowa Naszego ojca Prowincjała Piotra Jackowskiego. Nasz Ojciec wyruszył na Ukrainę nazajutrz po powrocie z wizytacji w Burundi i Rwandzie. Podzielił się z nami i wiernymi zgromadzonymi na uroczystościach najświeższymi wrażeniami z podróży do Afryki. Najbardziej wzruszająca była relacja z przeprowadzonej wśród tamtejszej ludności zbiórki finansowej – w kraju, gdzie zarobek dzienny nie przekracza wartości jednego dolara, wierni zebrali pokaźną sumę przeznaczoną na pomoc dla poszkodowanych z powodu wojny na Ukrainie. Niech Pan Bóg hojnie wynagrodzi dobroć naszych sióstr i braci!

Wśród projektów realizowanych dzięki finansowemu wsparciu, które trafia na nasze konto znalazło się wydanie 50 tysięcy laminowanych obrazków Matki Boskiej Berdyczowskiej z modlitwą „obrońcy Ukrainy” ułożoną przez ojca Józefa Kucharczyka. Po zakończeniu celebracji obrazki zostały przekazane na ręce biskupów wszystkich diecezji Ukrainy. Matka Boża Berdyczowska nadal osłania nas swoim szkaplerzem...

Niechaj wszystkim nam wyprasza potrzebne łaski!