Modlitwa oddania

Święta Teresa od Jezusa powiedziała kiedyś swoim duchowym córkom, by na modlitwie nie siliły się na piękne myśli, czy wiele słów, bo w modlitwie chodzi o to by bardzo kochać. Książka, którą chcę Wam dziś polecić, mówi o tym samym, o postawie, bez której nasza modlitwa staje się tylko pustym ćwiczeniem umysłu – o zawierzeniu.

Jean Claude Boulanger – biskup z Lisieux, z pomocą dwóch wielkich świadków bł. Karola de Foucauld oraz św. Teresy od Dzieciątka Jezus, odkrywa przed nami trud a zarazem piękno modlitewnego oddania:

Abandon… Czy istnieje słowo bardziej wieloznaczne? Na kartach tej książki będzie mowa o odwadze powierzenia się w ręce Boże, a przecież innym znaczeniem słowa abandon jest bolesne doświadczenie bycia opuszczonym, porzuconym. Rozważać będziemy modlitwę zawierzenia przypisywaną Karolowi de Foucauld, o którym wiemy, że przeżył dramat pełnego osierocenia w wieku zaledwie sześciu lat.
Potrzeba długiej drogi psychologicznej i duchowej, by od słów „Boże, czemuś mnie opuścił?” przejść do słów „Ojcze, powierzam się Tobie”. Pierwszy szok psychologiczny człowiek przeżywa już w dniu swoich narodzin. Pod sercem matki było nam tak dobrze: pożywienie samo płynęło do naszego ciała bezpiecznie wtulonego w ciepłe i miękkie matczyne łono, a w dodatku wszystko mieliśmy całkiem za darmo. W jakimś sensie byliśmy wtedy w raju. Pewnego dnia matka zaczęła wypychać nas z siebie, jakby chciała się nas pozbyć. Gdybyśmy umieli wówczas mówić, wołalibyśmy zapewne: „Mamo, dlaczego mnie porzucasz? Dlaczego tak bezlitośnie każesz mi opuścić twoje łono, gdzie byłem jedno z tobą i gdzie tak dobrze się czułem?”. I oto dosłownie wpadliśmy w ręce lekarza, zupełnie obcego człowieka, który odbierał poród. Nic dziwnego, że dzieci rodzą się z takim trudem. Poród jest czymś w rodzaju śmierci, przez którą przechodzimy do zupełnie innego życia. Potem różni ludzie zaczęli brać nas na ręce: mama, tata, krewni podawali nas sobie z rąk do rąk. W takich okolicznościach człowiek rodzi się, aby móc dalej wzrastać. Można powiedzieć, że poród jest traumatycznym doświadczeniem bycia „porzuconym” a jednocześnie odkryciem zupełnie nowego życia. Człowiek rodzi się przez oddzielenie od matki, przeciw czemu protestuje, lecz proces wrastania dokonuje się właśnie dzięki kolejno następującym po sobie zerwaniom więzów. W człowieku pozostaje jednak ciągła tęsknota za powrotem do łona matki ze strachu przed przyszłością, instynktowna skłonność do zamykania się w sobie, odmowa spojrzenia rzeczywistości twarzą w twarz. Aby narodzić się do prawdziwego życia, każdy z nas musi umrzeć dla siebie samego, uśmiercić w sobie własne „ja”, które wypełnia nas tak szczelnie, że nie pozostawia w duszy miejsca dla nikogo innego. Noworodek przychodzi na świat z zaciśniętymi piąstkami i będzie potrzebował całego życia, żeby nauczyć się je rozluźniać. Ucząc się jednak otwierać dłonie i ramiona w szkole miłości, człowiek stopniowo przybiera kształt krzyża. Krzyż stał się dla chrześcijan symbolem Bożej miłości. Na krzyżu Jezus wypowiedział słowa powierzenia się w ręce Ojca.
Życie duchowe jest długim porodem do życia Bożego w nas. Na kartach tej książki będzie nam w nim pomagać bł. Karol de Foucauld. Przywołamy również doświadczenie św. Teresy od Dzieciątka Jezus, która miała odwagę wyznać: „O nie, nie zawsze bywam wierna, ale nie zniechęcam się. Oddaję się całkowicie w ręce Jezusa”. Zobaczymy, że powierzenie się Bogu jest zupełnym przeciwieństwem dymisji i wymaga długiej walki wewnętrznej. Należałoby raczej powiedzieć, że jest ono czymś w rodzaju spokojnej odwagi ufności. Potrzeba paradoksalnej wręcz odwagi, by zaryzykować powierzenie się Bogu jak dziecko, które w obliczu niemożliwej dlań do pokonania przeszkody woła na pomoc matkę lub ojca. Nawet dziecko jednak nie pozwoli wziąć się na ręce byle komu. Dziecko wie, że jest zależne od miłości matki i ojca. Swoją ufność względem rodziców czerpie z pewności, że jest kochane. Nigdy nie zapominajmy, do kogo Jezus zwraca się na krzyżu w chwili oddania swojego życia: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mego” (Łk 23, 46).

Publikacja:
Modlitwa oddania. Droga ufności z bł. Karolem de Foucauld, Kraków 2013.

o. Piotr Hensel OCD