Klasztorne zakamarki

Klasztorne strychy i piwnice to drzwi do przeszłości. Otwierając je wchodzisz do tajemniczego świata pełnego niespodzianek. W znajdujących się tam skrzyniach, pudełkach, zawiniątkach, szufladach nieużywanych już mebli odnaleźć można niewielkie osobliwe przedmioty o dziwnych kształtach i tajemniczych przeznaczeniach. Chociaż nie są to skarby ze złota i srebra, odkrywają zapomniane lub zupełnie nieznane fragmenty zakonnej historii. Co skrywają zakamarki karmelitańskich klasztorów? Możesz się o tym przekonać oglądając różne przedmioty wybrane spośród wielu piwnicznych i strychowych skarbów. Większość z nich wykonali bracia w swoich klasztornych warsztatach.


Orzeszek

To dwa kawałki drewna przypominające kształtem orzecha. Od wewnątrz zaopatrzone w gwoździki składane były w jedną całość. Służyły karmelitom i karmelitankom bosym jako pomoc podczas rozmyślania. Gdy powieki zaczynały się zamykać i nadchodziła senność połówki orzeszka umieszczano w dłoniach i zaciskano je. Ukłucia czynione przez gwoździki mobilizowały do czuwania.


Klauzurka

To rodzaj klucza, którym otwierało się dawniej drzwi wiodące do przestrzeni klasztoru objętej klauzurą. Na niektórych klauzurkach widnieją inicjały ich właścicieli.


Sztućce z rogów krowy

Sztućców z naturalnych tworzyw (drewno, rogi krowy lub bawołu) używały w dawnych czasach karmelitanki bose. Wybór takiego materiału wiązał się z praktyką ślubu ubóstwa. Krowi róg najpierw długo gotowano z dodatkiem odpowiednich substancji zmiękczających. Gdy był wystarczająco miękki krojono go na plastry. Następnie wycinano formy sztućców i nadawano im odpowiedni profil. Po wyschnięciu, gdy stały się twarde, szlifowano je i wygładzano. Sztućce tego typu wykonywane były przez karmelitów bosych w klasztorze w Czernej.


Tabakierka z rogów krowy

Wykonana dla użytku braci przez klasztornego rzemieślnika w sposób jaki przedstawiono powyżej.


Krzyżyk z masy perłowej

Ręcznie rzeźbiony w masie perłowej krzyżyk został wydobyty podczas ekshumacji z trumny ojca Michała Buczka, siedemnastowiecznego karmelity bosego. Oglądany z bliska zadziwia wielką starannością o oddanie anatomii ciała Chrystusa, a szczególnie Jego twarzy.


Dyscyplina

Służyła do biczowania, które w Karmelu – podobnie jak w innych zakonach – było wyrazem pokuty. Miało miejsce trzy razy w tygodniu: w środy, piątki i soboty. Odbywało się w chórze zakonnym w trakcie recytacji Psalmu 51 zwanego Miserere. Dyscypliny wykonywano najczęściej z rzemieni lub sznurków. Wyplecioną ze sznurków dyscyplinę zanurzano na chwilę w roztopionym wosku, by po ostygnięciu nabrała stosownej twardości.


Metalowa dyscyplina

W odróżnieniu od dyscyplin z rzemieni i sznurków, dyscypliny wykonane z drutów były używane rzadko. Stosowano je w wyjątkowych okolicznościach.


Narzędzia pokutne

Krzyżyk, pas i bransoletę wykonano z odpowiednio splatanego drutu. Przykładano je do ciała stroną o ostrych zakończeniach. Podczas noszenia były niewidoczne, gdyż skrywał je habit zakonny.


Nożyczki brata zakrystiana

Te dziwnie wyglądające nożyczki nie służyły jako narzędzia medyczne. Używał ich brat odpowiedzialny za kościół. Obcinał nimi płonące knoty świec, gdy były już za długie, a także i dlatego, by nie zaprószyć ognia przez nieostrożne upuszczenie płonącego knota.


Matraka

Matraka to rodzaj kołatki używanej w Karmelu w okresie Wielkiego Tygodnia. Kołatki różnych typów i kształtów zastępowały w Wielkim Poście dzwonki, co miało podkreślić pokutny charakter tego okresu liturgii. Egzemplarz na fotografii został wykonany w 1882 roku.


Paciorki dobrych uczynków

Nazywano je również akcikami lub godziną miłosierdzia. Służyły karmelicie bosemu do odliczania umartwień lub dobrych uczynków, których w każdym dniu powinien był wykonać siedem (siedem to liczna symboliczna wyrażająca doskonałość). Paciorki noszono przypięte do habitu pod szkaplerzem. Przyczepiano do nich krzyżyk lub medalik z świętym lub wyobrażeniem tajemnicy wiary, do której dany zakonnik miał szczególne nabożeństwo.


Narzędzia do wyrobu hostii

Te przypominające narzędzia tortur przedmioty to matryce i okrągłe noże do wypieku i wycinania komunikantów oraz hostii. Ciasto do wyrobu komunikantów i hostii przygotowywano z pszennej mąki oraz wody. Gdy uzyskało konsystencję gęstej śmietany wylewano je na rozgrzaną w ogniu matrycę i zaciskano kleszcze. Po krótkiej chwili uzyskiwano biały opłatek, z którego okrągłymi nożami o odpowiedniej średnicy wycinano komunikanty lub hostie.


Gęsie pióro

Bracia zakonni nie zawsze mogli pozwolić sobie na posiadanie dobrych piór atramentowych. Wykonywali więc z gęsich piór proste narzędzia do pisania.


Żelazka z duszą

Metalowe żelazka rozgrzewane na piecu lub posiadające tak zwaną duszę wynaleziono w Europie około 1600 roku. Dusza była metalowym wkładem rozgrzewanym w palenisku do białości. Wkładano ją do żelazka za pomocą pogrzebacza.


Żelazka na węgiel

Kawałki węgla najpierw płukano a następnie suszono. Po włożeniu do otworu w żelazku kropiono je denaturatem i zapalano. Następnie dorzucano po kawałku węgla, aż żelazko się rozgrzało. Co 30 minut usuwano popiół w zaczynano wszystko od nowa.


Lampki oliwne

Gliniane lampki oliwne wymyślili Grecy na przełomie VI i VII wieku. Ich głównym producentem i eksporterem stały się Ateny. Na fotografiach pokazano lampki oliwne używane w klasztorze karmelitów bosych w Czernej w czasach, gdy nie było jeszcze prądu. Te lampki są małe ponieważ służyły zakonnikom do poruszania się po ciemnych korytarzach klasztoru.


Brzytwa do tonsury

Brzytwa i skóra do jej ostrzenia służyły zakonnikom czerneńskiego klasztoru do wygalania okrągłej tonsury na głowie (znaku stanu zakonnego i kapłańskiego). Ponieważ szybko zarastała poprawiano ją co tydzień.