Jak się mają Karmelici Bosi na Ukrainie?

Dziękujemy za wyrazy zaniepokojenia o nas, karmelitów bosych pracujących na Ukrainie. Nasi bliscy, współbracia, przyjaciele i znajomi pytają o to, jak my i ludzie wokół nas przeżywają sytuację zagrożenia wojną. Sami dziwimy się, że nasi parafianie nie wykazują strachu. Raczej skupiają się na trosce o codzienność, która jest wystarczająco trudna. Okazują ogromną wdzięczność za naszą posługę, za naszą piękną świątynię i za wspólnotę parafialną. Pomiędzy sobą, w grupach parafialnych, a także poza parafią wykazują się wzajemną pomocą, solidarnością. W ostatnich tygodniach wzruszającym przejawem dobroczynności i oddolnej ekumenicznej współpracy jest jadłodajnia dla bezdomnych i ubogich, zorganizowana przy współudziale różnych chrześcijańskich wspólnot miasta. Dyżur naszych parafian przypada we środy. Oprócz tego we czwartki, już od kilku lat, funkcjonuje przy naszym klasztorze charytatywny punkt wydawania odzieży dla potrzebujących.

A za nami szósta niedziela zwykła! Dziś parafialna wspólnota Odnowy w Duchu Świętym „Winny Krzew” obchodziła swoje 30 urodziny. Padały słowa wielkiej wdzięczności za wiele łask, za nawrócenia i uzdrowienia, za poświęcenie i mądrość naszych współbraci, którzy formowali duchowo wspólnotę. Dziś grupa nastolatków „Oaza” miała walentynkowy bal. Dziś kilka par przygotowujących się do sakramentu małżeństwa wysłuchało nauki na temat katolickiej etyki rodzicielstwa. To normalność. Prawie w każdą niedzielę ruch wokół kościoła jest bardzo duży. Patrząc na to, ile w takie niedziele dzieje się w parafii, łatwo zapomnieć o wszystkich negatywnych wiadomościach.

Łączymy się z wami w modlitwie o pokój, o nawrócenie naszych narodów, o miłosierdzie Boże dla całego świata!

o. Rafał Myszkowski OCD, Berdyczów