Radośnie, kolorowo i czasem gwarno była na przemyskim karmelu w styczniu. Nasza parafialna rodzina zgromadziła się 14 stycznia po Mszy wieczornej na wspólnym śpiewaniu kolęd. Zanim zaśpiewaliśmy, dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 11 przedstawiły nam piękny spektakl Bożonarodzeniowy, czyli jasełka. Rozśpiewana gromadka zaprosiła nas do przeżycia na nowo znanych przecież scen ukazujących przyjście Jezusa na ziemię. Stroje i śpiewy jeszcze głębiej wprowadziły nas w przeżycie pierwszych chwil nowonarodzonego Dzieciątka między nami.

Gdy ostatni aktor zszedł ze sceny, tzn. ze stopni prezbiterium, przed zgromadzonymi stanęła pokaźna grupka dzieci z naszego michalickiego Oratorium. Dzieci przy akompaniamencie i dyrygenturze wychowawców wyśpiewały wiele znanych lub mniej znanych kolęd i pastorałek.

Tak „rozgrzani” parafianie chętnie włączyli się w śpiew kolęd, które zaproponował Karmelitański Ruch Ewangelizacyjno-Modlitewny, odpowiedzialny za poprowadzenie trzeciej części spotkania.

Natomiast 28 stycznia kolejny raz odwiedził nas zespół „Skrzypnianie”, ze Skrzypnego, jak sama nazwa wskazuje. Górale, a raczej góralki, zaśpiewały wiele tradycyjnych kolęd. Zaprezentowały te, które śpiewane są na samym Podhalu. Wierni zaopatrzeni w śpiewniki starali się dotrzymywać kroku, co wcale nie było łatwe. Szczególnie, gdy wykonywane były dość skoczne z natury góralskie pastorałki.

Na zakończenie spotkania bp Krzysztof Chudzio podziękował wiernym za pielęgnowanie tradycji wspólnego kolędowania i udzielił błogosławieństwa.