28 grudnia

Jezus urzekał słabe dusze swoimi boskimi słowami, w ten sposób starał się umocnić je na dzień próby.
św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza

Życie każdego człowieka to jedna wielka próba. O nieustannym próbowaniu, aż do ostatniego oddechu na tym świecie, mówił Jezus do świętego Jana Apostoła: ”Nie kładź pieczęci na słowa proroctwa tej księgi, bo chwila jest bliska. Kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi, i plugawy niech się jeszcze splugawi, a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość, a święty niechaj się jeszcze uświęci. Oto przyjdę niebawem” (Ap 22, 10-12). Każde trudne doświadczenie, przeżywane ufnie w obecności Jezusa, pogłębia pewność i niezawodność Jego rodzicielskiej troski. Takie zdanie się na Niego we wszystkim umacnia pokój serca. Próba stwarza też możliwość zdobywania zasługi. Owoce ufności obiecane są tym, którzy w trudnych doświadczeniach stawią czoła łatwej pokusie rezygnacji i zniechęcenia. Próby przypominają ponadto o konieczności ciągłego nawracania się. Odsłaniają w nas różnego typu uczestnictwa w ”tajemnicy bezbożności”, która odnosi się do Boga z podejrzliwością i brakiem zaufania.


Odszedł do Boga w Karmelu

1944 † br. Kryspin od Niepok. Poczęcia NMP (Wiosna)