10 grudnia

Bóg jako Stwórca jest obecny w każdej rzeczy i utrzymuje ją w istnieniu. Przejrzał wszystko naprzód i zna na wylot z wszelkimi przypadkami i odmianami losu. Dzięki swej wszechmocy może w każdej chwili czynić ze wszystkim to, co Mu się podoba. Może wszystko zostawić własnym prawom i normalnemu biegowi zdarzeń. Może też wkroczyć w sposób nadzwyczajny.
św. Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein)

Osłaniając tajemnicą wiele swych dzieł, Bóg chroni nas przed nami samymi. On dobrze wie, jak tragiczne skutki sprowadzamy na siebie, poznając to, czego nie jesteśmy w stanie później unieść. Taka historia wydarzyła się kiedyś w ogrodzie Eden. Człowiek uległ pokusie poznania dobra i zła. Poznanie okazało się w swych skutkach doświadczeniem nie do udźwignięcia. Konsekwencje tej ciekawości nosimy wszyscy we własnym ciele i duchu. Ciekawość niepohamowana i wścibska – słowem, nieewangeliczna – sprzeciwia się duchowi prostoty i odrzuca człowieka na peryferie duchowego wzrastania. Szacunek dla Bożej tajemnicy, która często wyrasta na drogach naszego życia, jest sprawdzianem siły zaufania Bożej opatrzności.


Odszedł do Boga w Karmelu

1919 † o. Kazimierz od Niepokalanego Poczęcia NMP (Rybka)