VI dzień nowenny

8 lipca – szósty dzień nowenny

Przybliżyć innym Boga

Podobnie jak małe pisklęta uczą się śpiewać, wsłuchując się w śpiew swych rodziców, podobnie i dzieci nabywają znajomości cnoty, tego wzniosłego śpiewu Miłości Bożej, przebywając w pobliżu dusz trudniących się ich wychowaniem, którzy mają ich przygotować do życia (Rkp A 4r0)

Dobry Bóg dał mi tę łaskę, że bardzo wcześnie rozwinął mój umysł i wspomnienia z dzieciństwa tak głęboko utrwalił w mej pamięci, iż odnoszę wrażenie, jakoby wczoraj miało miejsce to, o czym będę opowiadać. W swej miłości Jezus niewątpliwie chciał, abym poznała, jak niezrównaną dał mi Matkę, zanim pospieszył ukoronować ją w Niebie swą Boską ręką!…

Spodobało się Dobremu Bogu otaczać mnie przez całe życie miłością; moje pierwsze wspomnienia pełne są uśmiechów i najczulszych pieszczot!… ale jeśli On otoczył mnie tak wielką miłością, napełnił nią także moje małe serce, czyniąc je miłującym i wrażliwym; ja także bardzo kochałam Tatę i Mamę, a – będąc bardzo wylewną – okazywałam im moją czułość na tysiące sposobów

Cóż powiedzieć o zimowych wieczorach, zwłaszcza w Niedzielę?.. . Ach! jakże słodko było po grze w warcaby usiąść razem z Celiną na kolanach Taty… Śpiewał swoim pięknym głosem pieśni napełniające duszę głębokimi myślami… lub kołysząc nas delikatnie, recytował wiersze pełne prawd wiecznych… Potem podnosiliśmy się do wspólnej modlitwy… (Rps A4v).

Człowiek nie jest samotną wyspą.  Nie idzie do nieba samotnie. Często dzięki świadectwu innych, ich dobroci i miłości, poznaje dobroć i miłość Boga. Święci Zelio i Ludwiku Martin wasza rodzina, atmosfera tam panująca, pomogła, nie tylko waszym córkom, ale i innym, którzy się z wami zetknęli, w rozwoju, ugruntowaniu wiary w Jedynego prawdziwego Boga. Choć byliście, jak mówiła o was św. Teresa od Dzieciątka Jezus, bardziej godni nieba niż ziemi, to jednak, nie przywiązywaliście nikogo do siebie, ale sprawialiście swoim sposobem bycia, że ktoś odnalazł drogę do Boga, Boga, którego dobrocią i miłością promieniowaliście.

Święci Zelio i Ludwiku Martin uproście u Dobrego Boga łaskę, by nasze wspólnoty, rodziny i my sami byli dla innych wiarygodnym świadectwem wiary w miłosiernego Boga.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Święci Zelio i Ludwiku Martin – módlcie się za nami!