Podstawowe pojęcia z zakresu mistyki


3. Kontemplacja wlana

Kontemplacja w ogólności jest prostym intelektualnym oglądem prawdy (Platon, Arystoteles) – simplex intuitus veritatis.

Kontemplacja chrześcijańska oparta na Słowie Bożym jest określana w zestawieniu z medytacją, która również dotyczy prawd wiary i tego, co z nich wypływa jako wlane i miłosne poznanie Boga. Potwierdza to doświadczenie i doktryna czołowych chrześcijańskich mistyków.

a) Święty Tomasz z Akwinu

W kwestii 180 Summy teologicznej, gdzie św. Tomasz w ośmiu artykułach zajmuje się, ex professo, życiem kontemplacyjnym, znajdujemy określenie kontemplacji w ogólności: Contemplatio perinet ad ipsum simplicem intuitum veritatis. Jest to określenie w znaczeniu abstrakcyjnym i metafizycznym. Wynika z niego, że kontemplacja w ogóle należy do dziedziny poznawczej, jednakże swoje źródło posiada w miłości. Św. Tomasz najpierw wykazuje, że życie kontemplacyjne angażuje zarówno intelekt, jak i wolę. Następnie dodaje, że w grę wchodzi nie tylko ogląd prawdy, ale również jej umiłowanie. Kontemplacja, mając związek z intelektem i wolą, posiada automatycznie związek z odpowiadającymi im władzami nadprzyrodzonymi: wiarą i miłością. Można zatem stwierdzić, że istota aktu kontemplacyjnego znajduje się w ścisłym związku z poznaniem wiary, lecz jego źródłem jest miłość i akt ten skłania wolę do miłości.

Poznanie Boga przez wiarę zostaje udoskonalone przez dary Ducha Świętego. Nie wszystkie dary mają jednakowy związek z życiem kontemplacyjnym. Do życia kontemplacyjnego bezpośrednio odnoszą się trzy dary: mądrości, rozumu i wiedzy. Wiara zostaje oświecona przez dar rozumu, nadzieja przez dar umiejętności, a miłość przez dar mądrości. Dary te mają swoje korzenie w cnocie wiary wlanej. Najbliższy związek z życiem kontemplacyjnym ma dar mądrości. Dzięki niemu zostaje nie tylko udoskonalone nasze poznanie Boga, ale ponadto umożliwia specjalne doświadczenie obecności Boga w nas.

b) Św. Jan od Krzyża

Św. Jan od Krzyża zna nauczanie św. Tomasza także w odniesieniu do kontemplacji wlanej:

“Nazywa dusza tę ciemną kontemplację tajemniczą. I słusznie, bo jak mówiliśmy, jest to teologia mistyczna, którą teologowie nazywają mądrością ukrytą. Wiedza ta, jak mówi św. Tomasz, udziela się duszy przez miłość. Udzielanie to dokonuje się w ukryciu i wśród ciemności, bez udziału rozumu i innych władz. Ponieważ więc wiedzę tę osiągają nie władze duszy, lecz jedynie Duch Święty wlewa ją i rozrządza w duszy, jak to mówi oblubienica w Pieśni nad Pieśniami, i dusza sama nie może zrozumieć, jak to się dzieje, przeto określa ją tu jako tajemniczą”.

Wskazana jest tutaj również dziedzina poznawcza, do której kontemplacja należy oraz istotny udział miłości i specjalne działanie Ducha Świętego wśród ciemności i ponad rozumem.

“Ta noc ciemna jest to wpływ Boga na duszę, oczyszczający ją z nieświadomości i niedoskonałości habitualnych, naturalnych i duchowych. Wpływ ten ludzie duchowi nazywają kontemplacją wlaną albo teologią mistyczną. W tej kontemplacji poucza Bóg duszę sposobem ukrytym i zaprawia ją do doskonałej miłości, podczas gdy ona nic nie czyni i nie rozumie, jakim sposobem owa kontemplacja jest wlewana. Ponieważ zaś jest ona miłosną Mądrością Bożą, sprawia w duszy najzbawienniejsze skutki. Przez oczyszczenie i oświecenie duszy przygotowuje ją do miłosnego zjednoczenia z Bogiem”.

W powyższym tekście pojawiają się dalsze charakterystyki kontemplacji wlanej: bierność, mądrość miłości, utożsamienie jej z nocą ciemną.

Noc ciemna jest drogą do zjednoczenia z Bogiem. Wynika stąd, że i kontemplacja wlana jest drogą do zjednoczenia. Kontemplacja wlana jest przyczyną nocy; daje poznanie Boga, ale jest to poznanie w znaczeniu biblijnym, czyli angażujące całego człowieka. Zasadą tego poznania jest wiara, która pozwala człowiekowi miłować Boga, nie pojmując Go.

Powyższa analiza pozwala na wskazanie czterech konstytutywnych elementów kontemplacji sanjuanistycznej:

– Boży wpływ;
– mądrość lub miłosna wiadomość;
– bierność;
– ciemność.

Istotny dla całej kontemplacji wlanej jest Boży wpływ. Jest on elementem podstawowym, który umożliwia akt kontemplacji, polegający w swej istocie na Bożym działaniu w duszy w celu jej duchowego udoskonalenia.

Będzie to więc specjalne udzielanie się Boga duszy postawionej w stan bierności i wśród ciemności, którego celem jest osiągnięcie przez nią doskonałej miłości.

c) Współcześni autorzy

Definicje, jakie podają późniejsi autorzy, zawierają w sobie elementy wyliczone przez św. Tomasza i św. Jana od Krzyża lub je zakładają.

W poznanie wypływające z kontemplacji wlanej zaangażowany jest Bóg i człowiek. To tłumaczy fakt, dlaczego niektórzy autorzy skupiają się bardziej na działaniu Bożym, inni bardziej na odbiorze tego działania przez człowieka, czyli na akcie kontemplacji.

J. De Guibert:

“Kontemplacja wlana w rozumieniu ścisłym stanowi ów akt, dzięki któremu dusza doświadcza obecnego w niej Boga i idzie za Jego miłością”.

Definicja koncentruje się wyłącznie na doświadczeniu duszy.

R. Maumigny:

“Kontemplacja wlana jest to wejrzenie proste i miłosne na Boga, wejrzenie, w którym dusza przez podziw i miłość zachwycona, poznaje Boga doświadczalnie, a w głębokim pokoju cieszy się początkiem szczęścia wiecznego”.

Autor podaje siedem właściwości kontemplacji wlanej:- wiara zostaje w niej udoskonalona przez dar mądrości;
– jest ona prostym i miłosnym wejrzeniem duszy na Boga;
– dusza poznaje w niej Boga w sposób podobny do poznania anielskiego;
– dusza poznaje w niej Boga doświadczalnie;
– dusza się nie nuży, ale poznaje i miłuje Boga wśród głębokiego pokoju;
– władze duszy zostają zawieszone w działaniu przez podziw i miłość;
– jest ona zapoczątkowaniem szczęśliwości wiekuistej.

R. Garrigou-Lagrange nie zgadza się na właściwość trzecią.

Kontemplację wlaną od strony działania Bożego definiuje m.in. A. Dagnino:

“Kontemplacja wlana w swej istocie jest wzrastającym wpływem, jaki Duch Święty wywiera na człowieka poprzez cnoty teologalne udoskonalane przez dary”.

Garrigou-Lagrange daje definicję, która zawiera, jego zdaniem, istotne elementy wszystkich uznanych autorytetów:

“Kontemplacja wlana jest to proste i serdeczne poznanie Boga i Jego dzieł, będące owocem nie działania ludzkiego wspomaganego łaską, lecz szczególnego natchnienia Ducha Świętego”.

Równie pełną, naszym zdaniem, definicję podaje F. Naval, według którego kontemplacja wlana to:

“Poznanie o charakterze intuicyjnym, dotyczące prawd Bożych, połączone z bardzo intensywną miłością Boga, które staje się udziałem człowieka w sposób jawnie nadprzyrodzony, dzięki wyższym darom Ducha Świętego”.

Warto w tym miejscu wyliczyć te elementy kontemplacji wlanej, które R. Garrigou-Lagrange uważa za nieistotne:

– kontemplacji niekoniecznie musi towarzyszyć niemożność dyskursywnego rozważania;
– nie zawsze kontemplacja jest darem nagłym (subitement), najczęściej Bóg udziela jej duszy, która już jest skupiona;
– błędem jest utrzymywanie, że jest ona niezasługującym aktem; przyjmujemy Boże działanie w sposób wolny i uległy;
– nie jest konieczna świadomość stanu łaski (brak jej w okresie oczyszczeń biernych, które są stanami mistycznymi);
– uczucie obecności Bożej z tych samych względów nie jest istotne dla stanu mistycznego; w nocy ducha dusza czuje się odrzucona;
– nie jest łaską gratis data głównie dla świadectwa innych, gdyż często wie o niej tylko dusza i spowiednik;
– nie wymaga pojęć wlanych jak u aniołów;
– nie wymaga bezpośredniej percepcji Boga, która pozwala nam Go poznać takim jakim jest. Wszystko wskazuje na to, że takie poznanie jest niemożliwe.

d) Kontemplacja wlana a doskonałość

Kontemplacja wlana posiada tajemniczą siłę zjednoczenia i upodobnienia chrześcijanina do Chrystusa, stąd jej wielkie znaczenie w życiu duchowym, a także związek ze świętością. Teolodzy zgadzają się, że kontemplacja idzie w parze z wysokimi stanami łaski, że zawiera w sobie wysoki stopień teologalnej miłości. Nie neguje się przez to obecności kontemplacji u ludzi niedoskonałych. Fenomeny paramistyczne nie są wykładnikiem świętości.

Z doświadczenia świętych wiadomo, że nie wszystkich Bóg prowadzi drogą opisaną przez św. Teresę od Jezusa i św. Jana od Krzyża. Używając określenia kontemplacja wlana, ma się powszechnie na uwadze stany mistyczne i dlatego uważa się, że nie jest konieczna do doskonałości. Jest rzeczą oczywistą dla wszystkich, że o doskonałości stanowi miłość nie zaś stany psycho-somatyczne.

Kontemplacja wlana jest drogą do zjednoczenia dusz wybranych. Normalnym biegiem rzeczy Bóg udziela jej duszom przygotowanym. Skoro jednak jest ona darem, więc doskonałość nie może polegać na czymś, co od nas nie zależy.

R. Garrigou-Lagrange na pytanie, czy wszystkie dusze prawdziwie oddające się życiu wewnętrznemu powołane są do kontemplacji w sposób ogólny i dalszy, odpowiada – według nauczania św. Tomasza z Akwinu o darach i według nauczania św. Jana od Krzyża o oczyszczeniu biernym – twierdząco. Przemawiają za tym trzy racje, które odpowiednio dotyczą – źródła, rozwoju i celu życia mistycznego. Źródło i cel są dla wszystkich wierzących identyczne. Gdy zaś chodzi o rozwój, autor zauważa, że postęp duchowy jest ściśle uzależniony od oczyszczenia duszy. Oczyszczenie, jak uczy św. Jan od Krzyża, nie jest pełne bez oczyszczeń biernych. Stąd jego opinia, że Bóg, wzywając wszystkich do pełni życia duchowego, wzywa ich jednocześnie do mistyki.

A. Stolz zauważa, że jakkolwiek nie jest rzeczą konieczną bycie mistykiem, by dostać się do nieba, to jednak mistyka ofiaruje całkowite oczyszczenie już tu na ziemi. Podkreśla najpierw chrystologiczny charakter doświadczenia mistycznego i wykazuje, jak przeciwne chrześcijaństwu jest określenie mistyki biorące pod uwagę istotę i wszechobecność Boga. Biorąc za podstawę wszechobecność Boga można dojść do przekonania, że zjednoczenie mistyczne z Bogiem może dokonać się bez Chrystusa. Podstawa tego zjednoczenia to obecność Boga w duszy wierzącego przez łaskę i dzięki włączeniu nas w życie Chrystusa. Ten fakt sprawia, że mistyka chrześcijańska będzie w sposób istotny chrystologiczna, sakramentalna, kościelna. Jest to rozwiązanie patrystyczne, podkreślające, że całe zainteresowanie życia mistycznego skierowane jest na Chrystusa, sakramenty, Kościół.

Tak więc, według jednych kontemplacja wlana jest konieczna do świętości: jest normalnym ukoronowaniem rozwoju życia duchowego, domaga się jej organizm nadprzyrodzony: cnoty, dary. Dlatego każdy jest do niej powołany, podobnie jak i do świętości. Dla innych nie jest oczywiste, by organizm nadprzyrodzony wymagał od każdego chrześcijanina takiej formy rozwoju. Doskonałość chrześcijańska jest doskonałością miłości, a miłość dopełnia się na wiele sposobów w oparciu o różnorakie łaski. Jedną z nich jest kontemplacja wlana. Kiedy Bóg jej udziela, nie wprowadza w duszę czegoś nowego. Kontemplacja nie jest sytuacją anormalną, ale nie jest też konieczną formą pełni nadprzyrodzonego życia.

4. Mistyka

Pojęcie mistyki zawiera się w przedstawionych powyżej określeniach. Dlatego w tym miejscu można jedynie zaproponować przykład definicji chrześcijańskiej mistyki, która w dużej mierze streszcza elementy, który pojawiły się dotąd.

a) Pojęcie

Określenie mistyki autorstwa A. Royo Marín będące, jego zdaniem, syntezą kilkudziesięciu innych definicji, brzmi następująco:

“Istotny składnik mistyki, który ją wyróżnia i oddziela od wszystkiego, co mistyką nie jest, polega na działaniu darów Ducha Świętego w sposób boski lub ponadludzki, która zwykle jest przyczyną biernego doświadczenia Boga lub Jego Boskiego działania w duszy”.

Autor widzi istotę mistyki w działaniu darów Ducha Świętego w sposób boski lub nadnaturalny. Inaczej mówiąc, chodzi o taką zdolność wierzącego do odbierania natchnień i poruszeń Ducha Świętego, która prowadzi człowieka do doskonałej uległości i posłuszeństwu temu działaniu. Wszystkie szkoły duchowości, zdaniem cytowanego autora, uznają doświadczenie mistyczne za owoc działania Ducha Świętego poprzez swoje dary na sposób boski lub nadnaturalny.

O dwojakim sposobie uzdolnienia człowieka do działania nadnaturalnego mówi św. Tomasz: sposób naturalny jest możliwy dzięki posiadaniu cnót wlanych, sposób boski – dzięki darom Ducha Świętego. W. Słomka wyjaśnia, że “obie te aktywności są nadnaturalne, jednakże istnieje między nimi różnica ze względu na principium movens, którym w pierwszym wypadku jest sam człowiek, a ściśle mówiąc rozum człowieka, a w wypadku drugim Bóg”.

Doświadczenie rzeczywistości nadprzyrodzonej jest najczęstszym i zwyczajnym przejawem ponadludzkiego sposobu działania Ducha Świętego, jednak nie w tym doświadczeniu należy szukać istoty mistyki. W biernym oczyszczeniu ducha wierzący nie doświadcza działania Boga, a jednak jest to stan mistyczny. Człowiek jest wówczas daleki od doświadczania Boga lub Jego działania w sobie. Jakkolwiek obiektywnie rzecz biorąc, mamy do czynienia także w tym przypadku z mistyką to sam zainteresowany interpretuje swój stan zupełnie inaczej.

Istotą mistyki jest wlane i miłosne poznanie Boga, dzięki któremu wierzący doświadcza Misterium. Tak więc mistyka byłaby wiedzą o misterium Chrystusa, nabytą dzięki szczególnemu zjednoczeniu z Nim, mocą Ducha.

b) Miejsce mistyki w życiu chrześcijanina

Można powiedzieć za L. Bouyer, że pierwszy akt miłości, jaki rodzi się z wiary w Słowo Boże, wiary umacnianej przez sakramenty, zawiera całą mistykę w zarodku. Zarodek ten rozwinie się mniej lub bardziej w każdym z nas zależnie od rozwoju naszej wiary i miłości. Z całą pewnością rozwojowi mistyki musi towarzyszyć rosnąca świadomość darmowości i transcendencji łaski w stosunku do naszych wysiłków. Ale – jak utrzymywał i wykazał na podstawie niezbitych przesłanek teologicznych Garrigou-Lagrange – mistyka nie jest bynajmniej jakąś drogą specjalną, niejednoznaczną, niezwykłą w negatywnym znaczeniu tego słowa. Przeciwnie, powinna być uważana za normalny rozwój chrześcijańskiej doskonałości. To znaczy, że mistyka wypływa z żywotnej logiki wiary, która jest w pełni konsekwentna.

Inni zauważyli (państwo R. i J. Maritain), że rozwój mistyczny całego życia chrześcijańskiego, które owocuje świętością, będzie mniej lub bardziej świadomy zależnie od wrodzonej skłonności człowieka i posiadanych przez niego uzdolnień do uświadomienia sobie tego, co się w nim dzieje. Święci, którzy na pierwszy rzut oka nie wydają się mistykami, w rzeczywistości żyją życiem mistycznym, chociaż o tym nie mówią, może nawet w pewnej mierze tego nie dostrzegają.

Rozwój mistyki ostatecznie i całkowicie zależy od niezbadanej spontaniczności i wolności Ducha Bożego, który udziela każdemu swych łask według własnego upodobnia, tak że nasze najbardziej nawet trafne obserwacje nie mogą ująć Jego działania w żadne ścisłe reguły i pozostaje ono dla każdego z nas niezbadane. Ale chociaż nie istnieje żaden automatyzm w rozwoju mistyki ani nie ma w tej dziedzinie jakiejś niezawodnej i skutecznej samej z siebie metody, to jednak można i należy powiedzieć, że wszelkie życie mistyczne będzie zawsze po prostu w pełni świadomym, ale też w pełni normalnym głęboko osobistym przyswojeniem sobie tego, co Słowo Boże objawia nam w Kościele Chrystusowym i co jest nam dane w sakramentach: daru łaski objawionej w wierze i okazującej się przez miłość.


W tekście pominięto przypisy.
Od Objawienia do zjednoczenia, Wydawnictwo Karmelitów Bosych, Kraków 2005.