Po triduum, którego duchowym przewodnikiem był o. Mariusz Wójtowicz, przeżywaliśmy odpust w naszej karmelitańskiej świątyni w Przemyślu. Ławki w kościele szczelnie wypełnili nasi Przyjaciele: członkowie wspólnot formacyjnych, siostry z różnych zgromadzeń oraz wierni, którzy są związani z naszą duchowością. Eucharystii przewodniczył ks. abp Józef Michalik. W słowie skierowanym do zebranych podkreślił misję jaką św. Teresa od Jezusa miała i ma w Kościele - uczyć modlitwy, która rodzi przyjaźń z Bogiem.

Choć w liturgię zaangażowali się przedstawicie poszczególnych wspólnota, najliczniej zaprezentowało się Bractwo św. Józefa. Powód - prócz odpustu - był szczególny. Dwóch kandydatów zostało włączonych w poczet Braci św. Józefa, a byli to... ks. Jan Szeląg (Dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Archidiecezjalnej) oraz ks. Tomasz Picur (proboszcz parafii św. Jana z Dukli w Przemyślu). Po Eucharystii była możliwość uczczenia relikwii św. Teresy od Jezusa. 

Odpust nie zakończył się zwyczajowym posiłkiem w refektarzu zakonnym. Tym razem zaprosiliśmy gości do fundacyjnej kawiarenki. Gospodarzami byli oczywiście Bracia św. Józefa, do których grona należy przecież również ks. abp Józef. Przed posiłkiem nastąpiło poświęcenie figury Matki Bożej Uśmiechu, która z znajduje się w pomieszczeniach "Starej Furty". Całości dopełniła wyśmienita (zdaniem księdza Arcybiskupa) pizza, słodkości i radosna wspólnota stołu. Piękna jest umiejętność spotkania się przy stole, by dzielić wspólną radość.