Modliłam się dużo na koronce (Różańcu)

W czasie Adwentu stajemy na wzór św. Teresy od Jezusa, przy Maryi i razem z Nią, by iść do Jezusa. W tym czasie wypada też zawsze uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. A więc trwamy przy Maryi – uczymy się Jej stylu życia, tak bardzo ewangelicznego, a tak prostego jednocześnie. I sięgamy po Różaniec, tę najprostszą modlitwę, która tak bardzo przybliża nas do naszej Matki.

A niewielu o tym wie, że św. Teresa bardzo często modliła się na Różańcu. Miała swoje ulubione modlitwy – a ta była jedną z nich. I tak w ciągu dnia, wiele razy odmawiała słowa „Zdrowaś Maryjo”, by z Maryją przeżyć swój dzień, swoje sprawy, troski o wspólnotę, nowe klasztory, sytuację Kościoła, ale też swojej rodziny – to wszystko co było w jej sercu.

I zaprasza nas w Adwencie, właśnie św. Teresa od Jezusa, do zwrócenia się w kierunku Maryi i zawierzenia Jej własnego życia, Twojej codzienności.

o. Paweł Hańczak OCD