Karmelitański biskup wygnaniec z Nikaragui otrzymał nagrodę „Pacem in Terris”

Przebywający od 2019 roku na wygnaniu biskup Silvio Báez, karmelita bosy, sufragan stolecznej archidiecezji Managua w Nikaragui, otrzymał prestiżową nagrodę „Pacem in terris” przyznawaną z inicjatywy katolickiej diecezji Davenport przez koalicję kilku miast amerykańskich, we współpracy z kilkoma uczelniami, zgromadzeniami zakonnymi, gazetą „The Catholic Messenger”, ruchem „Pax Christi” i ekumeniczną organizacją charytatywną „Churches United of the Quad-Cities”. Inspirowana encykliką św. Jana XXIII „Pacem in terris” i przyznawana od 1964 roku, nagroda wyróżnia osoby działające na rzecz pokoju, sprawiedliwości i praw człowieka. Wśród jej laureatów są m.in. pastor Martin Luther King, św. Matka Teresa z Kalkuty i były polski prezydent Lech Wałęsa.

Bp Silvio Báez, zaangażowany na rzecz pokoju i obrony praw Kościoła w Nikaragui, został w 2019 roku wydalony ze swej ojczyzny przez reżim Daniela Ortegi. Pozbawiono go także obywatelstwa jego kraju. Po rocznym w pobycie w „Teresianum” w Rzymie osiadł w Miami w Stanach Zjednoczonych jako wykładowca teologii biblijnej w miejscowym seminarium duchownym.

Otrzymując wyróżnienie bp Báez oświadczył:

„Ta nagroda nie jest wyróżnieniem osobistym, ale wyrazem uznania dla niezmordowanej walki licznych Nikaraguańczyków, odważnych i pełnych godności, którzy działali i nadal działają na rzecz pokoju, wolności i obrony praw człowieka w naszym kraju”.

Przypomnijmy, że Kościół katolicki w Nikaragui cierpi prześladowanie ze strony władz państwa: wypędzono nuncjusza apostolskiego (był nim Polak, abp Waldemar Sommertag) i zamknięto nuncjaturę, aresztowano i skazano na wygnanie wielu biskupów i księży, nakazano opuścić Nikaraguę niemal wszystkim zagranicznym zgromadzeniom zakonnym, w tym Misjonarkom Miłości, a także skonfiskowano liczne nieruchomości kościelne.

„Reżim chciał uciszyć Kościół, ale jego zaangażowanie na rzecz wolności, pokoju i sprawiedliwości trwa. To zaangażowanie nie pochodzi z jakiejś ideologii ani z programu politycznego, lecz od Jezusa Chrystusa”

– wskazuje bp Báez. I dodaje:

„Choć reżim trzyma się władzy, miażdżąc wszelki sprzeciw, przy wsparciu Kościoła powszechnego i odpowiedniej presji wspólnoty międzynarodowej nie ustanie pokojowa walka o sprawiedliwość i wolność w Nikaragui”.

Szczepan T. Praśkiewicz OCD