Trzeba ogromnej łaski Bożej, światła z góry, by widząc swoje grzechy, zmarnowane szanse nie popaść w przygnębienie, nie stracić wiary w Bożą Opatrzność. Potrzeba łaski, by umieć patrzeć na siebie i swoje życie oczami Boga.
„Bóg w miłosierdziu swoim, podźwignął mnię ze stanu niewiary, właśnie wtedy, kiedy wkrótce miała nastąpić chwila próby i cierpienia, które bez wiary stają się albo drogą upadku, albo, co może jeszcze gorzej, pychy i wyrzutów Opatrzności. Dzisiaj, ogrzany uczuciem religijnym, w cierpieniu widzę pokutę za przeszłość, spokojnie patrzę w rzeczywistość i w przyszłości światłą upatruję nadzieję dla siebie we wszelkim położeniu w jakim spodoba się Opatrzności mnie doświadczać”.
List z Usola do Ludwiki Młockiej
Św. Rafale od św. Józefa Kalinowski uproś nam u Dobrego i Miłosiernego Boga łaskę niezachwianej wiary w Bożą Opatrzność.
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo…
Chwała Ojcu…
Św. Rafale od św. Józefa Kalinowski – módl się za nami!