Matka Boża

Maryja była także wzorem wiary. Och! Jakże miłą Ojcu w niebie była wiara Maryi! Dzięki jej wierze, stale w Niej rósł Jezus.

z duchowych pism św. Marii od Jezusa Ukrzyżowanego

Imię Maryi

Chciałabym mieć wargi oczyszczone ogniem, by wypowiedzieć imię Maryi, i złote pióro, by je napisać.


Najbardziej delikatny aksamit dla Maryi

Chwała Maryi! Przygotujcie najbardziej delikatny aksamit, to co najpiękniejsze dla mojej ukochanej Mamy!

Och! Jaka Ona piękna, Maryja! Jej korona jest z diamentu, tak jak gwiazdy, a Jej gwiazdy jaśniejsze są od słońca. Jej piersi a zwłaszcza jej ręce całe jaśnieją, tam, gdzie spoczywał Jezus…


Cnoty Maryi

Opowiem wam moją modlitwę wewnętrzną do Maryi. W świecie byłaś dziewicą, Maryjo. Kto by pomyślał, że będziesz Matką Boga? Stałaś się Matką Boga z powodu Twojej pokory.

Anioł Pański przychodzi do Maryi i zwiastuje jej macierzyństwo boskie. Dziewica, pouczona możnym światłem Boga, kłania się pokornie rozważając, że Ten, który stworzył niebo i ziemię stanie się Jej Synem. Anioł mówił do Dziewicy Maryi; i za każdym razem, kiedy do Niej mówił, Maryja pokornie się kłaniała. O Maryjo, jak jesteś pokorna i miła w Twojej pokorze!…

Maryja była także wzorem wiary. Och! Jakże miłą Ojcu w niebie była wiara Maryi! Dzięki jej wierze, stale w Niej rósł Jezus.

Jeśli mamy tę samą wiarę, to przez nią będzie w naszym sercu rósł Jezus.

Z powodu swej wiary i pokory, Maryja czuje się niegodna stać się Matką Boga.

Na ziemi, dzieci nie mogą się narodzić bez matki: przychodzą na świat przez kobietę. Także przez kobietę wchodzimy do nieba, a tą kobietą jest Maryja. Po grzechu pierworodnym ludzie oczekują na Owoc Maryi, tej Dziewicy cichej, pokornej i świętej. Bądź błogosławiona, Maryjo, bądź błogosławiona!…


Moc Maryi

Czy jestem radosna, czy smutna, niech Twe święte Imię będzie błogosławione, Panie! Czy jestem zatrwożona czy spokojna, niech Twe święte Imię będzie błogosławione, Panie! Czy cierpię, czy się cieszę, niech Twe święte Imię będzie błogosławione, Panie!

I usłyszałam głos, który mi powiedział: Zawierzenie, zawierzenie!…

– Ale, Panie, daj mi cierpliwość, w ten czy inny sposób, ja już dłużej nie mogę…

Następnie usłyszałam głos, który mi powiedział: Ten, który jest panem choroby, jest też panem cierpliwości…

Na to słowo poczułam się jakbym była poza sobą i nie myślałam już o moim cierpieniu, o moim tchórzostwie…

A potem wydawało mi się, że widzę procesję dzieci. Na ich czele Maryja. Mnóstwo gwiazd, podobnych do drgających płomieni, szło przed Nią. Jednocześnie, widziałam, że miała wejść do ogrodu bardzo wyschniętego, w którym drzewa były suche, z wyjątkiem kilku z nich. Był to jakby las drzew, ale bardziej wyschniętych niż zielonych.

Ona weszła do lasu. Jedno drzewo się zwaliło; było zielone. Ona je wzięła na ręce i zaniosła, słychać było niebiańskie śpiewy. A ziemia i trawa, po której Ona przeszła, zazieleniły się na nowo i nabrały wilgoci, na sam tylko widok Jej cienia.

Zdaje mi się, że góry pozdrawiają Ją, gdy przechodzi; wody w kanałach przybrały, a źródła, które widziałam, tryskały jeszcze bardziej i wypuszczały w górę wodę, która się radowała. Na Jej cień radowała się ziemia, która w Jej cieniu pokrywała się zielenią. Nieprzyjaciel uciekał przed Nią, uciekał przed Bogiem. Maryja wróciła na swe miejsce, także idąc w procesji, a gwiazdy stale szły za Nią.

Gwiazdy oznaczają miłość Boga, który zawsze kroczy przed Maryją. Ona czerpie z tej miłości, by nam ją dać, ponieważ należymy do Maryi, a Maryja należy do Boga, i Bóg do Niej należy. Wszystko drży przed Nią, nie tylko z Jej powodu, ale też i z powodu miłości, którą Bóg ją darzy.


Pszenica Różańca

Zdrowaś Maryjo tworzy ziarnko pszenicy; Chwała Ojcu tworzy kłos. Grubość i gęstość ziarna zależy od tego, czy Zdrowaś Maryjo jest mniej lub bardziej żarliwe.