Wybrana przez Jezusa – wybrałam Go na wieki…

Wielbi dusza moja Pana, Który jest źródłem wody żywej. Rozlewa wody po spragnionej glebie i zdroje po wyschniętej ziemi. Pragnącemu daje darmo pić ze źródła wody życia…

Pieśń mojego życia zaczęłam śpiewać wraz z Niepokalaną, moją Patronką, od dnia narodzin w Roku Maryjnym (1987). Przyobleczona w Chrystusa, dzięki łasce chrztu świętego, w święto pierwszego męczennika św. Szczepana ufam, że podobnie jak on, będę mogła świadczyć o miłości Ojca przez całe swoje życie.

Mieszkałam w małej wsi Kocanowo, niedaleko Pobiedzisk, między Poznaniem, a Gnieznem. Wzrastając w rodzinie rolniczej spotykałam Boga w pięknie przyrody, wśród łan zbóż i pól truskawkowych. Rodzice – Irena i Michał – przekazali mi wiarę ze szczególnym rysem miłości do Maryi. To właśnie rodzice byli dla mnie przykładem, że miłość wyraża się w służbie i zapomnieniu o sobie. Troszczyli  się o ubogich i potrzebujących z całą hojnością serca. Na pieszych pielgrzymkach do Maryi Matki Jasnogórskiej zobaczyłam, jak Ona wskazuje na swojego Syna. Wierzę głęboko, że za Jej przyczyną doświadczyłam łaski spotkania z żywym Jezusem obecnym w Eucharystii.

Tak jak Samarytance Jezus dał poznać swoje pragnienie, aby Go przyjęła, tak i ja słyszałam w sercu wołanie Jezusa: „daj mi pić…” Poruszało mnie bardzo, że Ten, Który jest Miłością jest niekochany. Ma tak mało prawdziwych przyjaciół ufających Jego dobroci. Samotny, zmęczony siedział przy studni mojego życia i prosił mnie o miłość. W głębi serca czułam, że odpowiadając na Jego pragnienie sama zostanę nasycona i szczęśliwa… Zaufałam i nie zawiodłam się.

Moje pragnienie spotkało się z gorącym pragnieniem Jezusa i odpowiadając na Jego miłość,  w Uroczystość Zesłania Ducha Świętego 4 czerwca 2017, w Gnieźnieńskim Karmelu, podczas Eucharystii sprawowanej o godzinie 11.00, złożyłam Profesję Uroczystą – „już na zawsze”…

A sam Karmel poznałam przez św. Tereskę od Dzieciątka Jezus i słyszałam w sercu, że to jest miejsce, gdzie mam odpowiedzieć na pragnienie Jezusa. Dojrzewałam jeszcze do wstąpienia przez okres studiów inżynierskich na kierunku technologia żywności na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu. Był to owocny czas w doświadczenie życiowe, ale przekonałam się że nikt i nic nie nasyci mojego pragnienia.

Wstąpiłam do postulatu 11 czerwca 2010 r. a teraz po siedmiu latach formacji dobrze widzę, że otrzymałam wielki dar. Jezus okazał mi łaskę otwierając mi ucho na Słowo Boże, które oświeca moje życie. Poznając prawdę o sobie w świetle Jego Miłości doświadczam jeszcze głębiej, że tylko On jest źródłem wody żywej. Chciałabym głosić światu Ewangelię przez trwanie w zjednoczeniu z Jezusem na modlitwie, wsłuchując się w Jego Słowo, w Jego pragnienia i Jego wolę. Aby w moim życiu objawiło się życie Jezusa, abym otoczyła Go chwałą tak, jak On otoczył nią Ojca. Najpierw przyjmując prawdę, że On pierwszy mnie umiłował zbyt wielką miłością, ofiarował swe życie umierając za mnie na krzyżu i zmartwychwstał dla mojego usprawiedliwienia.

Zrodzona w wodach chrztu świętego, obmyta Jego Krwią, przyjmując Jego Miłość, którą tak hojnie wylewa przez Ducha Świętego. Będąc Jego Przyjacielem – oddawać życie w codzienności za siostry, które daje mi Pan.

Choć jestem świadoma mojej słabości i bezsilności, ufam Duchowi Świętemu, Który ma moc dać mi naturę Chrystusa i uzdolnić mnie, abym ogołocona z siebie samej, mogła kochać w prawdzie, przebaczać i łamać swoje życie, aby świat miał życie i poznał Boga. W ten sposób będę płodną Oblubienicą, która przynosi zagubione dzieci Ojca na łono Matki Kościoła.

Proszę o modlitwę , abym przez całe życie pijąc wodę żywą czciła Ojca w Duchu i Prawdzie, a po ziemskiej wędrówce przemieniona, weszła na wieczyste Gody Baranka.

s. Miriam od Ducha Świętego OCD