Wierny w miłości

Minęły dwa lata od Jego pogrzebu. Dwa lata od Jego śmierci dla świata, a (bardzo w to wierzę!!) urodzin dla nieba. Stan moich myśli, mojej duszy, moich emocji krąży wokół smutku a jednak radości, żalu a jednak zaufania, rozczarowania a jednak nadziei, złości a jednak miłości.

Kuba. Obecny inaczej niż myślę czy rozumiem. Obecny w każdym moim spojrzeniu w stronę nieba. Obecny jakoś wyjątkowo ciepło w moim sercu.

Mimo upływu kolejnych miesięcy pytania wciąż te same. Natrętne. Kompulsywne. Obsesyjne. Wciąż bez odpowiedzi. Ale z coraz bardziej powiększającą się nadzieją, że… Pan Bóg patrząc na Kubusia, Jego sposób kochania, Jego lejące się z wnętrza i zewnętrza dobro, nie mógł się Go doczekać i przywołał do siebie szybciej niż ktokolwiek z nas mógł przypuszczać. Bardzo ta myśl koi moje smutne i stęsknione serce.

Wiecie, Kuba uczy mnie pójścia w kochaniu na maxa. Pamiętam jak śpiewał sto lat temu: ,,Kocham Cię i tylko tyle wiem”. I rzeczywiście, często opowiadał o trudnych sytuacjach, ale nigdy nie zatrzymywał się na problemie. On wszędzie próbował kochać. Ale nie półkochać, zastanawiając się czy otrzyma w zamian to samo, albo czy aby na pewno nikt Go nie skrzywdzi.

N I E. KUBA KOCHAŁ NA MAXA. KUBA BYŁ WIERNY W MIŁOŚCI. Kochajmy na maxa.

Tobie Kubusiu, jeśli czytasz tego posta – dziękuję! Twoje życie było i jest dla mnie ultra ważną lekcją. Pewnie w niebie Twoje kawały są jeszcze zabawniejsze niż te, którymi rozśmieszałeś nas nie tak dawno na ziemi. Wypraszaj nam N I E B O. W dzisiejszej Liturgii Słowa kościół czyta dokładnie to samo czytanie, które wybraliśmy na pogrzeb Kuby:

,,Dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli, zejście ich poczytano za nieszczęście i odejście od nas za unicestwienie, a oni trwają w pokoju. Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności. Ci, którzy mu zaufali, zrozumieją prawdę, wierni w miłości będą przy Nim trwali: Łaska bowiem i miłosierdzie dla Jego wybranych.” Mdr 3.1-4, 9.

Blanka Mazur