János Esterházy – rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego

W Krakowie zainaugurowano proces beatyfikacyjny Jánosa Esterházego (1901-1957), ojca rodziny, polityka, męczennika systemu komunistycznego. Poprzez matkę, Elżbietę Tarnowską, córkę prof. Stanisława Tarnowskiego, rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, był on szczególnie związany z Polską, a także z Karmelem poprzez nabożeństwo do św. Teresy z Lisieux.

Pierwsza uroczysta sesja publiczna procesu odbyła się w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich 25 marca 2019 r. Zaprzysiężeni zostali członkowie powołanego w sprawie trybunału: delegat arcybiskupa – ks. Andrzej Scąber; promotor sprawiedliwości – o. Szczepan T. Praśkiewcz OCD; notariusz – o. Piotr Lamprecht OSA; postulator – o. Paweł Cebula OFMConv. Jak wyjaśnił mediom o. Szczepan, proces będzie prowadzony na drodze męczeństwa za wiarę. Poprzez zebrane dokumenty, zeznania świadków trybunał będzie się starał wykazać, że János Esterházy poniósł męczeńską śmierć z rąk totalitarnego systemu komunistycznego. Dwanaście lat katorgi w sowieckich gułagach oraz więzieniach Czechosłowacji, zawsze łączył z cierpieniem Jezusa. Żywił nadto szczególne nabożeństwo do św. Teresy od Dzieciątka Jezus, które dopomagało mu przeżywać ciemne noce wiary podczas uciążliwych przesłuchań i tortur, bez zaparcia się Chrystusa. Przed aresztowaniem, podczas II wojny światowej, z narażeniem życia pomagał Żydom, Węgrom, Słowakom, Czechom, a zwłaszcza Polakom, ułatwiając im przedostawanie się na Zachód poprzez Węgry. Aresztowany w 1945 r. przez komunistyczne władze czechosłowackie i przekazany sowieckiemu NKWD został skazany na dziesięć lat łagrów. W 1949 r., wycieńczonego pracą i chorobami, odesłano go do Czechosłowacji, gdzie miano wykonać na nim wyrok śmierci. Dzięki interwencji wysokiego urzędnika czechosłowackich władz, z pochodzenia Żyda, którego Esterházy uratował w czasie wojny, wyrok śmierci zamieniono na dożywocie. Sługa Boży zmarł w opinii świętości 8 marca 1957 roku w więzieniu w Mirovie na Morawach, pokrzepiony sakramentami z rąk współwięźnia, biskupa grekokatolickiego Vasila Hopke (beatyfikowanego w 2003 r.). W marcu 2009 za niesienie pomocy polskim uchodźcom w czasie wojny Sługa Boży został pośmiertnie odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Zauważmy, że János Esterházy był żonaty i miał dwoje dzieci, śp. syna Jánosa i córkę Alice, która była obecna na inauguracji procesu beatyfikacyjnego swego ojca wraz z dwoma synami – wnukami Kandydata na ołtarze.

źródło: Nasz Dziennik

PS O nabożeństwie Sługi Bożego do św. Teresy od Dzieciątka Jezus napiszemy w najbliższym czasie.