Cokolwiek czynicie, z serca czyńcie jak dla Pana

 „Jeżeli chcesz się szczycić, a nie uchodzić za nierozumną, odrzuć wszystko, co nie jest twoje, a z reszty możesz się szczycić. Gdy jednak odrzucisz wszystko, co nie jest twoje, nic ci nie zostanie. Stąd nie powinieneś się niczym szczycić, by nie wpaść w próżność. Nawet gdy chodzi o dary łaski, które czynią ludzi przyjemnymi w oczach Boga, z nich też nie możesz się szczycić, gdyż nie wiesz z pewnością, czy je posiadasz”. S. 122

Jan od Krzyża jest wymagającym nauczycielem. Wymaga wiele, bo wie, że przeciętność nie prowadzi na szczyt, ale na manowce. Pragnie nas uwalniać od egoizmu i prowadzić do szczytu, czyli zbawienia, które jest darem.

Chlubimy się wieloma rzeczami, chociażby naszym wyglądem, inteligencją, tym co posiadamy, swoimi osiągnięciami i wieloma innymi . Mogą to być też powody obwiniania się i przytłoczenia tym, że nie jesteśmy tacy jak byśmy chcieli. Warto próbować sobie uświadamiać, że wszystko, co posiadamy jest darem, to nas będzie uwalniało od wywyższania się czy poniżania.

Czy potrafię popatrzeć w lustro i powiedzieć sobie z serca: „Jestem dzieckiem Boga”? Jesteśmy tacy, jak Bóg nas sobie wyobraził, bo zostaliśmy zaplanowani przed założeniem świata. Czy tego chcemy czy nie, jest to najlepsza wersja nas samych do misji jaką ma dla nas Bóg.

br. Piotr od św. Józefa