Boży pokarm…

„Tylko w samym Bogu szukaj pokarmu dla duszy. Porzuć starania o rzeczy doczesne, a nabywaj pokoju i skupienia serca”. (S 80)

W naszych czasach półki sklepowe często uginają się pod ciężarem wielu produktów. Np.: różnych gatunków dezodorantów, szamponów, butów, kurtek, spodni, itd. Mamy mnóstwo książek, filmów, gazet, z których jeżeli korzystamy, to wpływają na nas. Kształtują one nasz światopogląd. W zasadzie, to na każdy stan ducha możemy znaleźć jakąś ciekawą pozycję.

Św. Jan od Krzyża w powyższej sentencji pisze, że dusza powinna zajmować się głównie tym, co dotyczy Boga, co mówi o Bogu i co prowadzi do Boga. Chcąc zatem rozwijać się w życiu duchowym powinniśmy uważać na to, czym się codziennie karmimy. Czyli co czytamy, co oglądamy i czego słuchamy, a co wkracza przez zmysły w nasze życie wewnętrzne.

Czy jest to pokarm prowadzący do Boga? Czy jest to dobry, Boży pokarm?

br. Łukasz od Jezusa