6 stycznia

Słowa ”Bądź wola Twoja” powinny stać się dla chrześcijanina normą życia, powinny regulować bieg dnia od rana do wieczora, być ciągle główną naszą myślą. Wszystkie inne troski Bóg przejmie na siebie, nam do końca życia pozostanie ta jedna, gdyż nigdy nie możemy być pewni, że zawsze znajdujemy się na drodze, która wiedzie ku Niemu.
św. Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein)

W codziennym życiu twoja wola staje w obliczu bardzo konkretnych i pozornie niszczących przeciwności. Nic nie idzie po twojej myśli. Wszystko, albo przynajmniej to, co najistotniejsze, zostaje zakwestionowane. To wysoki próg dla woli. Jego przekroczenie polega na wysiłku świadomego i dobrowolnego przyjęcia tego, co nie było w twoich planach, ale było w planach Bożej opatrzności. Znając bardzo dobrze swoje stworzenie, Bóg wie, że człowiek musi przejść w tym względzie proces dojrzewania. Przyjęcie Jego woli będzie często wymagać niejednej próby podejścia do przeżywanego problemu i niejednej ufnej modlitwy do Ducha Świętego o dar mądrości. Proces ten wymaga walki i właśnie to stanowi o jego wielkiej wartości. Ten typ ofiary ma moc. To znaczy – może wyjednać u Bożego Serca ogromne łaski dla tkwiących w różnych formach duchowej nędzy ludzi. Ofiara z własnej woli jest najtrudniejszą ofiarą, jaką może złożyć człowiek, i właśnie dlatego w ocenie Boga stoi tak wysoko.


Odeszli do Boga w Karmelu

1931 † o. Jan Chrzciciel od Najśw. Serca Jezusa (Bouchaud)
1976 † br. Włodzimierz od Oczyszczenia NMP (Soroka)
1999 † o. Gracjan-Maria od św. MN Teresy (Bałys)