5 listopada

Proszę się bardzo polecać Najsłodszemu Sercu Jezusa i z ufnością bez granic spoczywać w tym ognisku miłosierdzia.
św. Rafał od św. Józefa (Kalinowski)

Jezus wielokrotnie mówił, że Jego Najświętsze Serce nie jest kochane. Skarżąc się świętej Marii Małgorzacie Alacoque na ludzką obojętność dla swej miłości, przekazał jej obietnice dla tych, którzy czcić będą Jego Serce. Święta opisała je w listach do różnych osób. Po jej śmierci zebrano je w słynne 12 obietnic. Jezus obiecał między innymi: ”Dam im wszelkie łaski potrzebne w ich stanie. Zgoda i pokój będą panowały w ich rodzinach. Będę ich pocieszał we wszystkich ich strapieniach. Będę im bezpieczną ucieczką za życia, a szczególnie przy śmierci. Wyleję obfite błogosławieństwo na wszystkie ich przedsięwzięcia. Grzesznicy znajdą w mym Sercu Źródło nieskończonego miłosierdzia. Dusze oziębłe staną się gorliwymi. Dusze gorliwe dojdą szybko do wysokiej doskonałości. Błogosławić będę domy, w których obraz mego Serca będzie umieszczony i czczony. Kapłanom dam moc kruszenia najtwardszych serc. Imiona tych, którzy rozszerzać będą to nabożeństwo, będą zapisane w mym Sercu. Przyrzekam w nadmiarze miłosierdzia Serca mego, że wszechmocna miłość moja udzieli tym wszystkim, którzy przyjmować będą komunię świętą w pierwsze piątki przez dziewięć miesięcy z rzędu, łaskę pokuty ostatecznej, że nie umrą w stanie niełaski mojej ani bez sakramentów, i że moje Serce stanie się dla nich bezpieczną ucieczką w godzinę smierci”.


Odszedł do Boga w Karmelu

1984 † br. Filip od Aniołów (Niemczyk)