29 kwietnia

I tylko od dzieci, nie mających Mu nic własnego do dania, bierze Jezus w posiadanie ich małe życie, którego nie można lepiej użyć, jak ofiarując je Panu wszelkiego życia.
św. Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein)

Dzieci są obrazem tych ludzi, którzy nie toczą wojny z Bogiem o inicjatywę w codziennym życiu. Nie mają co ofiarować, ponieważ nie projektują swego życia, nie mają dla niego własnego planu. Jedynym ich wysiłkiem jest żyć tym, co przynosi dzień, ten prosty posłaniec Jezusa. Ich życie staje się piękną ofiarą z własnego ”ja”. Nie jest gonitwą za spełnieniem się dzięki otrzymanym darom. Z ich ust nigdy nie usłyszysz: ”Tutaj nie mogę się spełnić!”, ”Te warunki nie są dla mnie!”, ”Nie dają mi możliwości zrealizowania siebie!”, ”Mogę więcej, ale nie w tym środowisku!”. To nie są gwiazdy, które tęsknią za blaskiem. One ukrywają się w płaszczu pokory, spełniając bez narzekań wymogi codziennego życia tam, gdzie posiała ich Boża opatrzność.