Wznowienie działalności – założyciel klasztoru w Baeza

Po zakończeniu zgromadzenia kapitulnego karmelitów bosych w Almodóvar del Campo, Jan od Krzyża wyrusza do Andaluzji w towarzystwie służących don Pedra de Mendoza, niosących go w lektyce od Toledo.

o. José Vicente Rodrígues OCD, Bóg mówi pośród nocy, Wydawnictwo Karmelitów Bosych, Kraków 1991.

Pobyt w Andaluzji



Po zakończeniu zgromadzenia kapitulnego karmelitów bosych w Almodóvar del Campo, Jan od Krzyża wyrusza do Andaluzji w towarzystwie służących don Pedra de Mendoza, niosących go w lektyce od Toledo.

W Andaluzji Jan spędza dziesięć lat swojego życia (1578-1588), nadzwyczaj płodnych w różne formy działalności: przewodnictwo duchowe, nauczanie ustne, twórczość literacka, podróże i fundacje. Daje się zaobserwować narastanie ludzkiej i duchowej energii w kolejnych trzech miejscach: pobyt na ustroniu w El Calvario (jeden rok), działalność w Baeza (trzy lata), pobyt w Granadzie (sześć lat). Z początku ma trudności w zaaklimatyzowaniu się w tej nowej krainie, pełnej światła i poezji, dość szybko jednak staje się ona otoczeniem wręcz idealnym dla jego geniuszu jako mistyka i jako artysty.

Rusza w drogę: celem jest klasztor w El Calvario. Wyruszywszy z Almodóvar, podróżni docierają do Viso del Marqués, przekraczają wąwóz Despenaperros, naturalną granicę między Kastylią – La Manczą a Andaluzją, imponującą przełęcz dzielącą Sierrę, a dzisiaj oddzielającą miejscowość Venta de Cardenas (Ciudad Real) od Santa Elena (Jaén).

Przybywają do Penuela (dzisiaj La Carolina), 66 km na północ od Jaen, usytuowanej na południowym stoku Sierra Morena. W grupie podróżnych jest też ojciec Franciszek od Niepokalanego Poczęcia, przeor w Peńuela, który zatrzymuje się w swoim klasztorze. Jan od Krzyża nocuje w domu pełnym samotności i ciszy, uznanym przez karmelitów bosych i pierwszych kronikarzy za najlepsze miejsce do prowadzenia życia pustelniczego i pokutniczego. Klasztor powstał w 1573, a po trzech latach (1576) został przeniesiony do El Calvario. Wielu panów z Baeza i innych pobliskich miejscowości usiłowało wszelkimi sposobami spowodować powrót karmelitów bosych, wywierając naciski, składając obietnice. Ojciec Hieronim Gracian, komisarz apostolski, ponownie otworzył klasztor 10 sierpnia 1577. Jan od Krzyża będzie miał sposobność często tam przebywać.

Tym razem jest to krótki pobyt. Jeden lub dwa dni później Jan rusza w drogę: czeka go około 90 km, na trasie których znajduje się Vilches, Santisteban del Puerto, Castellar de Santisteban, Sorihuela; następnie przekracza rzekę Guadalimar, aby w końcu dotrzeć do Beas de Segura (Jaén).