„To ogromne pragnienie, które miał święty Eliasz, by żyć dla chwały Bożej”.

20 lipca, w najbliższy czwartek, w Karmelu obchodzimy święto proroka Eliasza, nazywając Go naszym ojcem. Tak widziała Go właśnie św. Teresa od Jezusa i zdecydowała się by naśladować św. Eliasza i starać się tak jak On żyć dla chwały Bożej. A przecież prorok Eliasz nie był idealny, popełniał błędy, już w zasadzie się poddał na drodze duchowej, ale Bóg dotykał go swoją łaską, a on jeszcze raz, kolejny raz spróbował.

Jest dla nas w związku z tym obrazem człowieka, który się nie poddaje. Pomimo własnych słabości, grzechu, nieporadności, próbuje kolejny raz, zawierzając się Bożej Opatrzności. Gdy upada, to nawet, gdy wydaje się, że to już koniec i się podda, to jednak rusza kolejny raz do przodu. Pewnie też dlatego św. Teresa wybrała sobie go za szczególnego patrona i wzór do naśladowania. I takim wzorem warto aby był też dla nas.

o. Paweł Hańczak OCD